Święto Holi – zwane także przez wielu Festiwalem Kolorów, to jedno z najważniejszych świąt w Indiach. Od wielu lat przyciąga licznych turystów z dalekich zakątków świata. Coraz częściej można również zobaczyć promowanie tego święta w innych krajach, jednak ten niepowtarzalny klimat Holi zobaczymy tylko i wyłącznie w kraju, z którego się wywodzi.
Festiwal kolorów odbywa się na przełomie lutego i marca, kiedy przypada pełnia księżyca. Wtedy zaczyna się cała magia tej niezwykłej hinduskiej tradycji. Ludzie wychodzą na ulice, obrzucają się proszkiem w najróżniejszych, jaskrawych kolorach. Niczym w transie celebrują koniec zimy i zapowiedź nadejścia czasu obfitości sezonu wiosennego.
Kiedy wstaje słońce, ostatnie cienie w zaułkach uliczek ustępują miejsca promieniom słońca. Wraz z rankiem rozpoczyna się zabawa, w której uczestnicy obrzucają się proszkiem i polewają wodą – niemal jak śmigus-dyngus, tyle że bardziej kolorowy. W tle słychać muzykę i radosne śpiewy. W tym czasie Hindusi robią również to, co my w Polsce – topią Marzannę, która u nich zwie się Holika. Następnie palą ją na ognisku. Ogień symbolizuje zwycięstwo dobra nad złem. Świętujący śpiewają i tańczą wokół płomieni, zgodnie z tradycją obchodząc je trzykrotnie.
Najbardziej widowiskowe obchody możemy zobaczyć w największych miastach, ale zabawa ma miejsce w większości miasteczek i wiosek zachodnich oraz centralnych Indii. Przemierzając Indie, warto zajrzeć do Mathury, miejsca niezwykle ważnego dla wyznawców Kryszny. Miasto jest położone ok. 50 km na północ od Agry i 150km na południe od Delhi. Uznane za miejsce narodzin Kryszny jest celem licznych pielgrzymek. W Mathurze i okolicznych miejscowościach obchody Holi przyjmują niezwykłe formy, niespotykane w innych częściach kraju, a celebracja trwa nie jeden, ale ponad 7 dni.
Pakuj Plecak organizuje kameralne fotowyprawy na Święto Holi.