Laguna Fjallsárlón i Diamond Beach

Nieco na uboczu słynnej Jökulsárlón leży jej cichsza i bardziej kameralna sąsiadka – laguna Fjallsárlón. Na tafli jeziora dryfują błękitne bryły lodu, odrywające się wprost od jęzora Fjallsjökull, będącego częścią ogromnego Vatnajökull. Miejsce to wciąż zachowało swój spokojny charakter – zamiast tłumu turystów słychać tu jedynie trzask pękającego lodu i szum wiatru znad gór. Gdy niebo jest bezchmurne, powierzchnia jeziora odbija ośnieżone szczyty niczym idealne lustro.

Kilka minut dalej znajduje się Diamond Beach – czarna plaża, na której ocean zostawia fragmenty lodu wyrzucone z laguny. Te lodowe bryły, mające nawet kilka tysięcy lat, połyskują w słońcu niczym prawdziwe kamienie szlachetne. Ich przezroczyste formy kontrastują z czarnym piaskiem, tworząc krajobraz, który wygląda jak scena z innej planety.

Dettifoss

Na północnym wschodzie Islandii, w surowej dolinie rzeki Jökulsá á Fjöllum, znajduje się Dettifoss – najpotężniejszy wodospad Europy. Szeroki na ponad 100 metrów i wysoki na 44 metry, robi wrażenie nie tyle wyglądem, co siłą – każdego sekunda spada tu średnio 400 metrów sześciennych wody. Szara, lodowcowa rzeka niesie ze sobą drobinki osadów, które nadają jej mętny kolor i potęgują surowy charakter miejsca.

Do wodospadu prowadzą dwa szlaki – z zachodniego brzegu można podziwiać jego ogrom z bliska, niemal czując drżenie ziemi pod stopami. Dettifoss był tłem do scen otwierającej film Prometeusz Ridleya Scotta, co dobrze oddaje jego skalę i inne, niemal pozaziemskie piękno

Námafjall Hverir

U podnóża góry Námafjall, niedaleko jeziora Mývatn, rozciąga się jedno z najbardziej niezwykłych miejsc na Islandii – pole geotermalne Hverir. Ziemia jest tu żywa: z pęknięć wydobywa się para, a błotne kotły bulgoczą w odcieniach szarości, żółci i rudości. Powietrze przesycone jest zapachem siarki, a krajobraz przypomina raczej powierzchnię innej planety niż Ziemię.

Tutejsze źródła osiągają temperaturę nawet 200°C, dlatego między fumarolami poruszać się można wyłącznie po wyznaczonych ścieżkach. Obszar ten od wieków przyciągał uwagę Islandczyków – w XIX wieku wydobywano tu siarkę wykorzystywaną do produkcji prochu i leków. 

Wodospad Goðafoss

Goðafoss, zwany Wodospadem Bogów, zawdzięcza swą nazwę Thorgeirowi Thorkelssonowi, który w 1000 roku, kiedy Islandia przyjmowała chrześcijaństwo, w symbolicznym akcie nawrócenia, pozbył się pogańskich bogów, wrzucając ich posągi do wodospadu. Wodospad ma kształt skalistej podkowy, a jego wody tworzą piękne turkusowe jezioro połyskujące wśród strzelistych skał.

Akureyri

Zwane „stolicą północy”, Akureyri jest drugim co do wielkości miastem Islandii, choć liczy zaledwie 19000 mieszkańców! Położone nad fiordem Eyjafjörður w otoczeniu granitowych gór dochodzących do 1500 m wysokości, zachwyca krajobrazem i zróżnicowaną architekturą. Znajdziemy tu, w końcu, trochę „cywilizacji” – modne knajpy i kawiarnie, galerie sztuki, oraz życie nocne.

Półwysep Snæfellsnes

Półwysep Snæfellsnes nazywany jest „Islandią w pigułce” – znajdziemy tu wulkany, lodowce, klify i surowe pola lawowe. Zatrzymamy się przy Kirkjufell – jednej z najbardziej rozpoznawalnych gór Islandii – oraz przy pobliskich Kirkjufellsfoss, skąd roztacza się klasyczny widok znany z setek fotografii. Odwiedzimy też Búðakirkję – czarny, samotny kościół stojący pośród pól lawy, z widokiem na ocean i góry Snæfellsjökull. Dzień zakończymy na plaży Ytri Tunga, znanej z kolonii fok, które wylegują się tu na kamieniach w promieniach słońca.

Reykjavík

Stolica Islandii łączy w sobie nowoczesność i prostotę z niepowtarzalnym klimatem północnego miasta. Nad zatoką Faxaflói stoi Sun Voyager – rzeźba przypominająca stalowy szkielet łodzi. Jej twórca, Jón Gunnar Árnason, zaprojektował ją jako hołd dla ducha odkrywców i marzycieli, którzy patrzą w stronę nieznanego horyzontu. To jedno z najbardziej symbolicznych miejsc w Reykjaviku, szczególnie o zachodzie słońca, gdy rzeźba odbija światło oceanu.

Kilka kroków dalej znajduje się Old Harbour – dawny port handlowy, dziś tętniący życiem rejon pełen kawiarni, restauracji i galerii. To stąd wypływają statki na rejsy obserwacyjne w poszukiwaniu wielorybów i maskonurów. Spacer po nabrzeżu prowadzi do Harpy, nowoczesnego centrum koncertowego i kongresowego. Szklana fasada budynku, zaprojektowana przez artystę Ólafura Elíassona, inspirowana jest strukturą islandzkich bazaltów i zmienia barwy w zależności od światła. Harpa stała się symbolem współczesnego Reykjaviku – miasta, które potrafi łączyć naturę, kulturę i nowoczesny design.

Wieloryby (Fakultatywnie)

Wielorybami potocznie nazywamy niektóre ssaki z rzędu waleni. W islandzkich wodach spotkać można aż 23 różnych gatunków waleni, od olbrzymiego kaszalota spermacetowego do delikatnego morświna.

W Reykjaviku chętni będą mogli popłynąć na poszukiwanie tych pięknych zwierząt (koszt to 12 000 ISK – ok. 400zł), należy pamiętać, iż wycieczki są prowadzone w dzikiej przyrodzie i nie możemy zagwarantować obserwacji wielorybów na danej trasie.

FlyOver Iceland (fakultatywnie)

Ostatniego dnia, przed wylotem do Polski, na chętnych czeka jedna z najnowszych atrakcji Islandii. To wyjątkowe doświadczenie, niespotykane nigdzie indziej. Lot nad Islandią łączy kino, opowiadanie historii i najnowocześniejszą technologię, aby zapewnić interaktywne wrażenia, które przeniosą Cię w przestworza nad krainą ognia i lodu.

Zostaniesz zawieszony ze stopami wiszącymi przed sferycznym ekranem o długości 20 metrów. Poczuj dreszczyk latania, gdy film zabierze Cię w ekscytującą podróż po Islandii. Wiatr, mgła i zapachy w połączeniu z ruchem jazdy tworzą niezapomniane wrażenia!