Jak mówią niektórzy, w Patagonii wiatr i ziemia rozmawiają głośniej niż ludzie. To miejsce, gdzie cywilizacja nie zdążyła zdominować przyrody. Kraina, gdzie czas płynie inaczej, a człowiek czuje się jedynie chwilowym gościem wśród wieczności.
🔥 Zobaczymy wszystko, co w Patagonii najważniejsze: lodowce, góry i jeziora
🔥 Odwiedzimy aż dwie stolice – Buenos Aires i Santiago de Chile
🔥 Odwiedzimy najdalej na południe wysunięte miasto na świecie
🔥 Wpłyniemy łodzią do Cavernas de Mármol – bajecznych marmurowych jaskiń, praktycznie
nieodwiedzanych przez grupy z Polski
🔥 W lodowym barze wzniesiemy toast kieliszkami zrobionymi z lodu
🔥 Przejedziemy najpiękniejszymi fragmentami południowoamerykańskich odpowiedników
Route 66 – legendarnymi Ruta 40 w Argentynie i Carretera Austral w Chile
🔥 Zobaczymy górę Fitz Roy o zachodzie i wschodzie słońca
🔥 Pojedziemy pociągiem na końcu świata
🔥 Chętni udadzą się jeszcze dalej w dół mapy – na Antarktydę!
✓ W każdy wyjazd wkładamy całe ♥ i pasję!
✓ Przygotowaliśmy fascynującą trasę, obejmującą największe zabytki, niezapomniane widoki i unikalne przeżycia!
✓ Zaplanowaliśmy trekkingi, rejsy łodziami czy przejażdżkę pociągiem, aby w pełni doświadczać otoczenia, a nie tylko oglądać je zza szyby autokaru.
✓ Nasz program jest unikatowy! Zobaczymy miejsca praktycznie nie odwiedzane przez Polskie grupy
✓ Jedziemy w kameralnej grupie (do 12 osób) i kumpelskiej atmosferze.
✓ Oferujemy 19 dni (+ loty) unikalnej przygody w najlepszym stosunku liczby atrakcji do ceny.
Rozciągnięte u stóp majestatycznych Andów, Santiago de Chile to miasto, które zapiera dech w piersiach swoimi widokami. Tutaj nowoczesność spotyka się z historią, a europejski szyk przeplata się z latynoską pasją. By zobaczyć różne twarze stolicy Chile odwiedzimy zarówno główny plac miasta Plaza de Armas z Katedrą Metropolitalną, plac Konstytucji z pałacem prezydenckim La Moneda, jak i ulicę Nueva York przypominającą stylem nowojorskie centrum sprzed wieku oraz artystyczną, kolorową dzielnicę Bellavista. Wjedziemy też kolejką na Cerro San Cristóbal, skąd rozciąga się przepiękna panorama miasta i widok na otaczające je góry. By poznawać stolicę wszystkimi zmysłami, udamy się na targowisko Mercado Central oraz kultowego baru La Piojera, gdzie skosztujemy legendarnego drinka terremoto („trzęsienie ziemi”), dla chętnych na dokładkę będzie też replica („wstrząsy wtórne”).
Carretera Austral, chilijska Route 66 to legendarna trasa wijąca się przed dziką patagońską przyrodę – każdy zakręt to tu inny, zapierający dech w piersiach widok. Jej budowę zapoczątkował w latach 70. i 80. XX wieku Augusto Pinochet, zaprzęgając do budowy 10 tysięcy żołnierzy, łącząc niedostępne południe z resztą kraju i dając tym samym świadectwo ludzkiej determinacji w ujarzmieniu jednego z najbardziej niegościnnych zakątków Ziemi. Po drodze zatrzymamy się, by podziwiać najbardziej emblematyczne widoki: szczyt Cerro Castillo oraz zlewisko dwóch rzek o odmiennych kolorach na Mirador Confluencia.
Marmurowe Jaskinie to miejsce, gdzie woda i czas wyrzeźbiły w marmurze prawdziwe dzieła sztuki. Przez tysiące lat fale jeziora General Carrera kształtowały marmur, tworząc labirynty korytarzy, komnat i grot, w które zagłębimy się na pokładzie małej łodzi. Słońce, przenikając przez otwory w jaskiniach, tworzy magiczne efekty świetlne, niezwykły spektakl zmieniający się z każdą porą dnia. To miejsce jest jedną z perełek naszego programu – jest ono praktycznie nieodwiedzane przez grupy z Polski. Jezioro General Carrera, które będziemy oglądać zarówno z wody, jak i z brzegu, to największe jezioro Patagonii. Rozciąga się stąd widok na Monte San Valentín, najwyższy szczyt Patagonii.
Ruta 40, często nazywana "kręgosłupem Argentyny", to druga południowoamerykańska droga- legenda. Biegnie przez 5000 kilometrów hipnotyzującego pustkowia, do najdalej na południe wysuniętego miasta na świecie – Ushuai. My przejedziemy najpiękniejsze jej fragmenty – pierwszy jej odcinek zaprowadzi nas do Cueva de las Manos, położonej w głębi patagońskiej pustyni „Jaskini Dłoni” z jednymi z najstarszych malunków naskalnych na świecie. Liczące około 10 tysięcy lat malowidła to okno na świat pradawnych ludzi, którzy zamieszkiwali te tereny. Niektóre elementy do dzisiaj pozostają zagadką – naukowcy wciąż próbują zrozumieć znaczenie poszczególnych symboli i scen.
Fitz Roy, zwany także Cerro Chaltén, to jeden z najbardziej rozpoznawalnych szczytów na świecie. Jego ostre, graniaste wierzchołki, często skryte w chmurach, są mekką dla wspinaczy i miłośników górskich wędrówek. Dla nas będzie on celem dwudniowego trekkingu z noclegiem na kempingu tuż u jego stóp. Powędrujemy wśród przepięknych jezior i lodowców, a wisienką na torcie będzie możliwość podziwiania zachodu i wschodu słońca z widokiem na niezwykle oświetlone szczyty Fitz Roya.
Dzień 1:
Główne bagaże zostawiamy pod opieką naszego lokalnego kontrahenta. Na trekking zabieramy jedynie małe bagaże. Każdy z uczestników będzie musiał wziąć część jedzenia dla grupy. Z El Chaltén wyruszamy o 9 rano, by po kilkudziesięciu minutowej jeździe samochodami dotrzeć na początek szlaku. Wędrując pod opieką licencjonowanego przewodnika będziemy się zatrzymywali na licznych punktach z widokiem na lodowiec Piedras Blancas.
Naszym celem jest Laguna de los Tres u podnóża Fitz Roya – jeden z najbardziej imponujących widoków w całej Patagonii. Chętni będą mogli zobaczyć górę o zachodzie i wschodzie słońca.
Nocleg na kempingu Poincenot. Będą na nas czekały rozbite namioty ze śpiworami i matami do spania. Kemping nie posiada prądu ani pryszniców, a toaleta to wolnostojąca latryna. Na kampingu jemy obiad, kolacje i śniadanie.
Szacunkowy czas marszu (wraz z odpoczynkami): 7 godzin
Dystans: 11 km
Przewyższenie: 650 m
Dzień 2:
Po śniadaniu wędrujemy wzdłuż jeziora Madre y Hija, dochodząc do laguny Torre. Tam jemy obiad z widokiem na lodowiec Grande i całe pasmo Cerro Torre. Przy dobrej pogodzie wyruszymy na punkt widokowy Maestri. Po odpoczynku dalsza wędrówka doliną Cerro Torre i powrót do El Chaltén.
Szacunkowy czas marszu (wraz z odpoczynkami): 8 godzin
Dystans: 17 km
Przewyższenie: -400 m
Nie musisz mieć ze sobą żadnego sprzętu. Mogą przydać się kijki trekkingowe. Zapewniamy Wam namioty z materacami i ciepłymi śpiworami.
Wędrujemy na niskich wysokościach (ok 1500 metrów n.p.m.), więc nie grozi nam choroba wysokościowa. Ścieżki nie mają dużego nachylenia. Przewodnik będzie miał radio za pomocą którego można wezwać pomoc. W kilku miejscach można skorzystać z alternatywnych szlaków skracających drogę do miasta.
Na tym wyjeździe wymagana jest średnia kondycja.
Położone u brzegów jeziora Argentino miasteczko El Calafate nazywane jest narodową stolicą lodowców. Dla nas będzie ono punktem wypadowym do zobaczenia aż trzech z nich, w tym tego najsłynniejszego – Perito Moreno. W samym Calafate odwiedzimy lodowy bar, gdzie wchodzi się w specjalnych termicznych ubraniach, wszystko wykonane jest właśnie z lodu, a drinki serwowane są z lodowych kieliszków. Po drodze do Calafate wstąpimy do hotelu La Leona z 1894 roku, gdzie zatrzymali się podczas słynnej ucieczki, po napadzie na Bank of London i Tarapaca w Rio Gallego, Butch Cassidy i Sundance Kid.
Upsala to największy lodowiec w Ameryce Południowej – liczy aż 60 km długości, Spegazzini z kolei zachwyca wysokimi pionowymi ścianami, które osiągają 135 metrów wysokości i przypominają niektórym gotycką katedrę o różnych kolorach i odcieniach. My będziemy oglądać te olbrzymy z bliska – podpłyniemy do nich łodzią, a lodowce niemalże dosłownie będą jadły nam z ręki 🙂 Będzie okazja wziąć do ręki lodowcową bryłę, a nawet napić się whisky na bazie lodu z lodowca. Przejdziemy się też wzdłuż brzegu jeziora Argentino wśród niezwykłej roślinności do schroniska Spegazzini, skąd rozciągają się przepiękne widoki na lodowiec, jezioro oraz otaczające góry.
Najsłynniejszy patagoński lodowiec, wyjątkowy pod kilkoma względami. Po pierwsze, Perito Moreno jest głównym aktorem w niezwykłym show, które wydarza się na naszych oczach. Lodowiec nieustanne „się cieli” – odrywające się od niego ogromne bryły lodu z apokaliptycznym niemal hukiem spadają do jeziora Argentino. Ten niezwykły spektakl będziemy obserwować z różnych perspektyw najpiękniejszych punktów widokowych. Po drugie – można na niego wchodzić. W rakach i kaskach wybiorą się tam chętni śmiałkowie z naszej wyprawy.
Kolejny symbol Patagonii. Park narodowy znany ze swoich granitowych skał oraz nieskazitelnie czystych jezior o kolorach tak intensywnych, że wydają się być podkręcone w programach graficznych. W roku 2013 w plebiscycie na stronie VirtualTourist.com miejsce to zostało wybrane na ósmy cud świata – głos na Torres del Paine oddało aż 5 milionów osób. Park wziął swoją nazwę od najbardziej charakterystycznej góry – trzech granitowych wież („Torres”), które wznoszą się na wysokość od 2200 do 2600 m n.p.m. Nazwa „Paine” pochodzi z rdzennego języka tehuelche i oznacza „bladoniebieski”, co doskonale oddaje kolor wód jezior otaczających skały. Można tu spotkać wiele gatunków zwierząt, takich jak pumy, guanako czy kondory. Ponadto park jest domem dla ponad 100 gatunków ptaków, co czyni go rajem dla ornitologów.
Położone nad Cieśniną Magellana miasto powstało w połowie XIX wieku i przed otwarciem Kanału Panamskiego było bogatym portem morskim. Było też bazą wypadową dla wielu wypraw antarktycznych, w tym tych organizowanych przez Roalda Amundsena i Ernsta Shackletona. Historia ta nadaje Punta Arenas szczególnego znaczenia, czyniąc je symbolem eksploracji i odkryć geograficznych. Pozostałością po czasach portowego bogactwa są budynki wokół Plaza de Armas oraz przepiękne mauzolea na tutejszym cmentarzu, zaś pamiątką po erze wypraw geograficznych jest Muzeum Nao Victoria. Muzeum swą nazwę zawdzięcza statkowi, który podczas wyprawy Magellana jako pierwszy pomyślnie opłynął świat. Wejdziemy tam do pełnowymiarowej repliki tego statku, którego wnętrze zostało starannie odtworzone, z zachowaniem detali takich jak meble i przyrządy nawigacyjne. W muzeum zobaczymy też repliki innych sławnych jednostek, takich jak HMS Beagle Karola Darwina czy łodzi James Caird Ernsta Shackletona.
Ushuaia, położona na południowym krańcu Argentyny, jest uznawana za najdalej wysunięte na południe miasto na świecie. To niezwykłe miejsce, otoczone majestatycznymi górami i krystalicznie czystymi wodami Kanału Beagle, jest nazywane bramą do Antarktydy – to właśnie stąd wypływają statki na wyprawy polarne. Ten „koniec świata”, jak brzmi oficjalny przydomek miasta, był przez dziesięciolecia kolonią karną dla najcięższych przestępców. Okazały budynek dawnego więzienia dzisiaj pełni funkcję muzeum, gdzie poznamy nie tylko historię samego zakładu – mieści się tutaj Muzeum Antarktyczne, Muzeum Morskie oraz galerie sztuki.
Osadzeni w Ushuai sami budowali swoje więzienie – po drewno do jego konstrukcji udawali się kolejką wąskotorową do lasów Ziemi Ognistej. Przejedziemy się ostatnim fragmentem tej trasy „pociągu na końcu świata”, jak jest dzisiaj nazywany. Wysiądziemy na stacji La Macarena, by podziwiać widok na Cerro Guanaco, Cerro la Portada i górę Susana. Zobaczymy też wodospad Macarena. Kolejnym przystankiem będą takie piękne miejsca jak Bahia Lapatia, Laguna Verde i jezioro Acigami. Następnie udamy się nad zatokę Zaratiegui, gdzie będziemy mogli wysłać pocztówkę w najdalej na południe wysuniętej placówce pocztowej.
Nazwa cieśniny, u brzegów której leży Ushuaia, pochodzi od nazwy słynnego brytyjskiego statku HMS Beagle, który w latach 1831-1836 odbył ekspedycję pod dowództwem Roberta FitzRoya. Wśród członków załogi był młody naukowiec Karol Darwin, którego obserwacje przyczyniły się do rozwoju teorii ewolucji. W czasie tej podróży Darwin miał okazję zobaczyć lodowce i niezwykłe ekosystemy regionu, co miało ogromny wpływ na jego późniejsze badania. Nas też czekają podobne widoki, które dwa wieki temu ujrzał Darwin – podczas rejsu po Kanale Beagle z dużym prawdopodobieństwem zobaczymy wiele gatunków ptaków, w tym kolonie pingwinów magellańskich, zaś przy odrobinie szczęścia także lwy morskie, foki, morświny czy delfiny, a nawet orki czy lamparty morskie. Podpłyniemy też do latarni Les Éclaireurs, znanej jako „latarnia na końcu świata”, która jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych symboli regionu.
„Baśnią mi się wydaje – że zaczęło się Buenos Aires: oceniam je tak wieczne – jak woda i powietrze” – pisał o stolicy Argentyny Jorge Luis Borges. Nazwa miasta znaczy tyle co „pomyślne wiatry”, postaramy się złapać ich jak najwięcej w żagle przed naszą drogą do Polski. Czas w Buenos Aires upłynie nam w rytmie tanga: odwiedzimy kolorową, portową i artystyczną dzielnicę La Boca, gdzie miał narodzić się ten taniec. Odwiedzimy historyczne centrum miasta, cmentarz Recoleta, jedną z najpiękniejszych księgarni na świecie Ateneo Splendid, słynną kawiarnię Cafe Tortoni oraz odrestaurowaną dzielnicę portową Puerto Madero. Na kolację zjemy prawdziwe argentyńskie steki, które – nie bez powodu – mają opinię najlepszych na świecie.
Skoro jesteśmy już na krańcu kontynentu, to czemu nie sięgnąć jeszcze dalej na południe? Zobaczyć miejsca, których odwiedzenie dane jest nielicznym? Pokonajmy Cieśnicę Drake’a i dopłyńmy na Antarktydę! Zejdźmy na ląd i postawmy stopy na Wielkim Białym Kontynencie.
Antarktyda to ląd samych superlatywów. Jest najzimniejszym, najbardziej wietrznym, najsuchszym i najbardziej lodowatym ze wszystkich kontynentów na świecie. Obszary przybrzeżne, które odwiedzimy, mają jedne z największych skupisk dzikiej przyrody na kontynencie. Pingwiny gromadzą się z tu pisklętami, foki wychodzą na kry lodowe i plaże, podążają za nami liczne ptaki morskie, pewnie uda się też wypatrzeć licznie występujące tu wieloryby. Będzie mnóstwo czasu, aby cieszyć się czystym pięknem i zapierającymi dech w piersiach widokami niebieskich i białych gór lodowych, imponujących lodowców i surowych, pokrytych śniegiem gór.
Czujesz zew przygody? Szczegóły oferty znajdziesz tutaj https://pakujplecak.pl/antarktyda-rejs-na-kraniec-mapy/
Noclegi: w lokalnych sprawdzonych hotelach i hostelach (pokoje 2-, 3- i 4-osobowe), w czasie trekkingu w namiotach
Przejazdy: samoloty, autobusy, taksówki, kolejka linowa, łodzie, pociąg
Pakuj Plecak nie ponosi odpowiedzialności za zakup biletów przez klientów, przed oficjalną informacją, że wyjazd jest potwierdzony i się odbędzie.
Pamiętaj, że Ameryka Południowa to nieprzewidywalny kontynent, gdzie za każdym rogiem może czekać na nas nowa atrakcja. Z drugiej strony jednak, może się zdarzyć, że coś nagle zostanie zamknięte albo przełożone na inny dzień. Nawet w takich sytuacjach dopilnujemy, żeby nie zabrakło Ci wrażeń :).
Wyjazd ma charakter backpackerski, będziemy się przemieszczać głównie lokalnymi środkami transportu i zatrzymywać w niezbyt drogich motelach. Standard „all inclusive” nie jest przewidziany.
Na ten wyjazd zalecamy zabranie plecaka, nie walizki!
Przylot do Santiago, zakwaterowanie
Zwiedzanie stolicy Chile. Plac konstytucji z pałacem prezydenckim La Moneda, spacer po dzielnicy Nueva York i kolorowym deptaku paseo Bandera. Główny plac miasta Plaza de Armas, wizyta w Katedrze Metropolitalnej, spacer przez artystyczną, kolorową dzielnicę Bellavista, wjazd kolejką na Cerro San Cristóbal. Mercado Central i Piojera.
Przelot do Balmaceda przejazd przez Park Narodowy Cerro Castillo. Przy dobrej pogodzie podziwianie szczytu Cerro Castillio z punktu widokowego. Postój na Mirador Confluencia – zlewisko dwóch rzek o odmiennych kolorach. Przejazd Carretera Austral, jedną z najbardziej malowniczych dróg na świecie, przyjazd do Puerto Rio Tranquilo i nocleg.
Rejs łodzią i zwiedzanie Cavernas de Mármol. Przejazd wzdłuż jeziora General Carrera, największego jeziora w Chile i drugiego w Ameryce Południowej. Z jego brzegów przy dobrej pogodzie można podziwiać Monte San Valentín, najwyższy szczyt Patagonii. Przejazd nad Laguna Verde, wjazd do Argentyny i nocleg w Perito Moreno.
Przejazd Ruta 40, legendarną argentyńską drogą, do Cueva de las Manos. Następnie przejazd do El Chaltén.
Przejazd z El Chaltén i rozpoczęcie trekingu z Rio Electrico. Postój przy laguna Piedras Blancas z punktem widokowym na lodowiec, wejście na Laguna de los Tres i Laguna Sucia. Nocleg na kampingu Poincenot.
Drugi dzień trekkingu: przejście przez laguna Madre y Hija, postój pod laguną Torre z widokiem na Fitz Roy i lodowiec Torre, wizyta w kampingu D’Agostini (punkt dla wspinaczy na szczyt Fitz Roya, można tam spotkać znanych wspinaczy), powrót do miasta
Przejazd do El Calafate. Po drodze postój przy hotelu La Leona. Miejsce zostało zbudowane przez duńskich imigrantów w 1894 roku, jednak to nie ich imię przynosi sławę temu miejscu, ale słynna ucieczka ButchCassidy i Sundance Kid, którzy zatrzymali się w tym miejscu po napadzie na Bank of London i Tarapaca w Rio Gallegos. Wieczorem spacer po mieście i wizyta w lodowym barze.
Rejs po jeziorze Argentino, podpłynięcie pod lodowce Upsala i Spegazzini, zejście na brzeg, krótki trekking do schroniska Spegazzini, lunch. Powrót do miasta
Opcja 1
Przejazd pod lodowiec Perito Moreno. Czas wolny (ok. 5 godzin) na samodzielne spacery po siatce balkonów z widokiem na lodowiec. Powrót do miasta.
Opcja 2 – dopłata 1500 PLN
Przejazd pod lodowiec Perito Moreno. 20 minutowy rejs łodzią, trekking wzdłuż lodowca (ok 2 godziny) + spacer na samym lodowcu (ok 1 godziny), 30 minutowy rejs powrotny łodzią + ok 1 godziny czasu wolnego na samodzielne spacery po siatce balkonów z widokiem na lodowiec. Powrót do miasta. W cenie: wyposażenie trekkingowe (kaski, raki), opieka licencjonowanego przewodnika, drink na bazie lodu z lodowca Perito Moreno
Przejazd do Puerto Natales i spacer po mieście. Puerto Natales to niewielkie miasteczko położone przy cieśninie Ostatniej Nadziei (Seno Ultima Esperanza). Otoczone przez wzgórza stanowi doskonałą bazę wypadową do Parku Narodowego Torres Del Paine.
Park Narodowy Torres del Paine. Przejazd przez punkty widokowe (Lago Sarmiento, Laguna Amarga, Lago Nordenskjöld, Mirador Salto Grande, Mirador Pehoé, Puente Weber y Rio Paine). Przejazd nad Lago Grey. Przy dobrych warunkach klimatycznych możliwy spacer po plaży z widokiem na lodowiec Grey. Lunch w restauracji. Następnie przejazd na Mirador Grey z widokiem na Lago Toro. Wizyta w Cueva del Milodón. Powrót do miasta.
Przejazd autobusem międzymiastowym do Punta Arenas, stolicy chilijskiej Patagonii. Zwiedzanie miasta m.in. punkt widokowy na Cieśninę Magellana, wyspę Ziemia Ognista, główny plac Muñoz Gamero i stojący przy nim pomnik Ferdynanda Magellana, Club de la Union, spacer po nabrzeżu z pomnikami m.in. pierwszych kolonizatorów. Przejazd na cmentarz z mauzoleami najznamienitszych rodów z Punta Arenas. Wizyta w muzeum marynistycznym z pełnoskalowymi rekonstrukcjami statków najbardziej znanych odkrywców m.in. Ferdynanda Magellana, Ernsta Shackletona czy Karola Darwina.
Całodniowy przejazd autobusem międzymiastowym z Punta Arenas do Ushuaia, najdalej na południe wysuniętego miasta świata
Wizyta w Parku Narodowym Ziemi Ognistej. Przejazd na stację pociągu, przejażdżka „pociągiem więziennym” ostatnie 7 km oryginalnej trasy. Przystanek na Estación Macarena (punkt widokowy na rzeki Pipo, Cerro Guanaco, Cerro la Portada i górę Susana, ponadto wodospad Macarena). Przejazd nad lagunę Bahia Lapatia, Laguna Verde i jezioro Acigami. Przejazd nad zatokę Zaratiegui z najdalej na południe wysuniętą placówką pocztową. Po południu spacer i zwiedzanie miasta
Rejs katamaranem po Kanale Beagel. Postój na wyspie kormoranów, będącej raczej wielkim głazem zasiedziałym przez setki ptaków. Kolejnym przystankiem będzie Los Lobos, wyspa zamieszkała przez lwy morskie oraz Martillo z kolonią pingwinów magellańskich. Zobaczymy także latarnię LesEclaireurs oraz wyspę będącą niegdyś domem dla Indian Yamana. Po południu wizyta w historycznym muzeum (Muzeum Maritimo y del Presidio de Ushuaia)
Przelot do Buenos Aires i zwiedzanie miasta: Plaza de las Naciones Unidas, Cmentarz Recoleta, Ateneo Splendid, dzielnica Boca, Cafe Tortoni i Puerto Madero, na kolację zjemy prawdziwego argentyńskiego steka.
JEŚLI ZDECYDOWAŁEŚ SIĘ NA REJS NA ANTARKTYDĘ: tego dnia rozpoczyna się Twój rejs. Na statku spotkasz się z uczestnikami, którzy przylecą z Polski, aby uczestniczyć wyłącznie w rejsie na Antarktydę. Po powrocie do Ushuai wspólnie polecicie do Buenos Aires. Uczestnicy, którzy zdecydowali się wyłącznie na rejs na Antarktydę po spędzeniu nocy w Buenos Aires wracają do Polski. Ty kontynuujesz zwiedzanie miasta pod opieką angielskojęzycznego przewodnika lokalnego.
Szczegóły rejsu tutaj: https://pakujplecak.pl/antarktyda-rejs-na-kraniec-mapy/
Dalsze zwiedzanie miasta
Przejazd na lotnisko i wylot do Polski
Pilot i niestrudzony piechur
Z wykształcenia ekonomista i logistyk, pracował przy organizacji imprez kulturalnych i sportowych, a także jako edukator filmowy i medialny. W 2016 roku podziękował szefom, zamknął za sobą drzwi domu i udał się w czteroletnią podróż przez Ameryki. 36 tysięcy kilometrów przez Amerykę Południową pokonał autostopem, z Panamy wyruszył pieszo. Jedynie za pomocą własnych nóg pokonał 12 tysięcy kilometrów i 9 krajów, docierając do Kanady.
Jego wędrówka (częściowo zrealizowana z Olą Synowiec) została wybrana Podróżą Roku „National Geographic Traveler”, uhonorowana nagrodą im. Tony’ego Halika, a także pierwszym miejscem oraz nagrodą publiczności na festiwalu Śladami Marzeń. O wyprawie tej opowiada książka “Na poboczu Ameryk. Pieszo z Panamy do Kanady” (Wydawnictwo Czarne, 2022). Razem z Olą prowadzą bloga Stones on Travel.
Prowadzi dla Was wyprawy w Ameryce Łacińskiej.
[…] To była przygoda życia, która na zawsze odmieniła nie tylko moje spojrzenie na zwiedzanie świata, ale i na życie. Monika i Jasiek skradli moje serce […]. Pakuj Plecak to nie biuro podróży — to sens nadawany każdemu zrobionemu krokowi przez góry, równiny, w łódce i w samolocie. Pakuj Plecak to definicja wojaży, wędrówek i każdego rejsu lądem, morzem lub powietrzem. Pakuj Plecak skosztowany raz uzależnia.
Najlepszy narkotyk na najlepszy odlot w nieznane przeżyjecie tylko i wyłącznie z Pakuj Plecak. Dziękuję Bogu, że, choć późno to jednak postawił Monikę i Jaśka na moich drogach odkrywania świata. […].
[…] Nikt (a wiem, co mówię, bo skorzystałam z usług czterech lub pięciu podobnych stowarzyszeń, klubów i biur podróży) nie potrafi tak jak Wy stworzyć poczucia komfortu w całkiem niekomfortowych okolicznościach, przyprawić o ból brzucha ze śmiechu, kiedy wszystkie inne mięśnie już bolą ze zmęczenia, rozbudzać ciekawości i wyobraźni, kiedy wyprawa zbliża się ku końcowi i wydaje się, że nic cię już nie zaskoczy. […] Za każdym razem miałam poczucie bezpieczeństwa, wyjątkowości, życzliwości, niesamowitego komfortu podróżowania […]
Wyprawa do Peru była cudowna! Polecam ją każdemu! Całe profesjonalne serce Moniki i Jaśka zostało włożone w organizację tej wycieczki! Pozdrawiam moją niesamowitą ekipę. Daję 10000 gwiazdek!
Polecam z całego serca! Wyprawa do Peru to 10/10 pod każdym względem. Ledwo wróciłam, a już planuję z Pakuj Plecak kolejne podróże.
Wspaniali organizatorzy. Nietuzinkowe programy. Perfekcyjna organizacja. Wyjątkowa atmosfera. Wyprawy na szóstkę z plusem.
🚀 Naszą misją jest organizowanie dla Was wypraw życia. Wolimy robić mniej wyjazdów, tak aby każdy był maksymalnie dopieszczony i wypełniony po brzegi atrakcjami. Pakuj Plecak powstało z naszej pasji do podróży i tą pasją chcemy się z Wami dzielić. Jesteśmy ciekawi świata, zawsze szukamy w wyjazdach czegoś więcej – unikalnych doznań, kontaktu z ludźmi i ich kulturą oraz ukrytych perełek. Nie zapominamy o topowych atrakcjach, ale zawsze dajemy coś więcej.
Chcemy, byście lepiej doświadczali odwiedzane miejsca, by można było bliżej poznać ludzi i kulturę, a także zejść z utartego szlaku, zaglądając w różne zakamarki. A przede wszystkim chcemy, byście czuli się, jak na wyjeździe z paczką przyjaciół (co nam się chyba udaje, patrząc na to ile nowych znajomości zostaje po wyprawach).
nie tylko zapewnią profesjonalne przeprowadzenie wyjazdu, ale zarażą was swoją pasją, zainspirują ciekawymi opowieściami o odwiedzanych miejscach, ale też o swoich przygodach. Możecie czuć się z nimi bezpiecznie!
Jesteście chronieni w przypadku sytuacji awaryjnych, lub naszego bankructwa (czego nie planujemy :D). Obejmuje was Turystyczny Fundusz Gwarancyjny i Pomocowy, oraz wysokiej klasy ubezpieczenie zdrowotne. Możecie się też ubezpieczyć od rezygnacji z wyjazdu z powodu wypadków losowych. „Prywatni” organizatorzy, działający nielegalnie, mogą okazać się niewypłacalni, gdyby wyjazd nie doszedł do skutku, a wy w takiej sytuacji zostajecie na lodzie – bez wyjazdu i bez pieniędzy.
zarówno jako biuro podróży, ale też wcześniej, w organizowaniu wyjazdów dla dzieci w Fundacji Kadry ze Świata. Wiemy jak sobie radzić w trudnych sytuacjach, w przypadkach zachorowania na covid, czy walki z liniami lotniczymi o odzyskanie pieniędzy za bilet. Wszystko to już przerabialiśmy 🙂
Zdejmujemy z Was cały stres i trudności związane z organizacją wyjazdu w czasie covidu. Pilnujemy przepisów, pomagamy wypełnić potrzebne dokumenty itp. Możecie się odprężyć i cieszyć wyjazdem, a my zajmiemy się całą resztą 🙂
Wraz z naszymi wspaniałymi uczestnikami, zebraliśmy pieniądze na zakup ławek i remont toalet w Tanzanii i pomagaliśmy usuwać skutki huraganu na Kubie, wyposażaliśmy indyjskie i kubańskie szkoły.
Słyszymy historie o wyjazdach prowadzonych przez pilotów, którzy nigdy nie byli w danym kraju! U nas to niedopuszczalne. Nasi piloci to specjaliści od swoich destynacji – często piszą o nich książki, przewodniki i prowadzą prelekcje. Dzięki licznym lokalnym znajomościom zawsze wiemy co w trawie piszczy, znamy ukryte perełki i pomagamy Wam lepiej zrozumieć odwiedzane miejsce – jego kulturę, historię, gospodarkę i politykę.
Nie mamy żadnych dopłat dla singli! Co więcej, większość ludzi zazwyczaj jeździ w pojedynkę. Na miejscu śpimy w pokojach dwu- lub kilkuosobowych, co tylko pomaga w nawiązaniu nowych znajomości i przyjaźni. Dopłata będzie konieczna jedynie, jeśli wolisz mieć pokój jednoosobowy (zależy to oczywiście od dostępności w danym obiekcie).
W każdej podróży zalecany jest zestaw szczepień profilaktycznych. Są to szczepienia przeciwko: durowi brzusznemu, tężcowi, błonicy, wściekliźnie, żółtej febrze, WZW A oraz WZW B.
Dodatkowe rekomendacje dla poszczególnych kierunków znajdziesz na stronie internetowej Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
Zalecamy również konsultację z lekarzem medycyny podróży oraz rozpoczęcie szczepień minimum miesiąc przed wyjazdem.
Jeśli zrezygnujesz nie później niż na 60 dni przed wyjazdem, otrzymasz pełny zwrot. Jeśli do wyjazdu jest mniej czasu, potrącimy pewną cześć wpłaty na poczet poniesionych kosztów. Dokładne informacje znajdziesz w naszych „Warunkach Uczestnictwa”.
Trekkingi podczas tego wyjazdu wymagają średniej kondycji
W przypadku tego wyjazdu sugerujemy zabranie plecaka.
Nie, z dużym bagażem przemieszczamy się właściwie tylko do taksówki, autobusu, czy innego środka lokomocji. Zawsze po dotarciu na miejsce zostawiamy bagaże w hotelu i zwiedzamy „na lekko”. Dotyczy to także trekkingów, w czasie których bagaż rejestrowany będzie pozostawiony w bezpiecznym miejscu.
Zazwyczaj wylatujemy z Warszawy, ale zawsze sprawdzamy też inne miasta i jeśli okaże się, że znajdziemy korzystniejsze połączenie, to wspólnie z grupą rozważmy zmianę miejsca wylotu.
Nie. Wyszukujemy i kupujemy bilety na uczestników. Jeśli jednak chcesz kupić bilet samodzielnie, to też jest taka możliwość.
Oczywiście. Możesz dolecieć samodzielnie, spotkamy się wtedy na lotnisku lub zorganizujemy Ci – za dodatkową opłatą – transfer do hotelu.
Brak wymogów wjazdowych związanych z COVID-19.
Zdajemy sobie sprawę, że pandemia może pokrzyżować plany, ale istnieje możliwość zabezpieczenia się na wypadek choroby lub pozytywnego testu, za pomocą tzw. „ubezpieczenia od rezygnacji”. Dzięki temu, gdy nie będziesz mógł pojechać (z powodu Covid-19 oraz wielu innych zdarzeń losowych związanych np. z nagłą zmianą sytuacji życiowej), ubezpieczyciel zwróci 100% kosztu wyjazdu. Ubezpieczenie możesz wykupić za naszym pośrednictwem – przy zapisie na wyjazd lub indywidualnie, korzystając z usług dowolnie wybranego ubezpieczyciela. Pamiętaj tylko, że takie ubezpieczenie zazwyczaj należy wykupić w ciągu 7-10 dni od podpisania umowy na wyjazd, a jeśli do wyprawy został mniej niż miesiąc, to nawet tego samego dnia.
Każdy nasz uczestnik jest ubezpieczony na wypadek takiej sytuacji. Ubezpieczyciel pokrywa koszty leczenie, kwarantanny oraz ewentualnego przebookowania podróży powrotnej.
Chcesz się przygotować przed podróżą? Szukasz informacji na temat Patagonii? Zachęcamy do skorzystania z tych przewodników:
Chile. Dalej być nie może.
Monika Trętowska
Chile Południowe. Tysiąc niespokojnych wysp
Magdalena Bartczak
Fitz Roy
Mirosław Falco Dąsal
odwiedziny u wyjątkowych plemion i grup etnicznych
unikalne fotograficzne tematy
doświadczony fotograf i pilot
kameralna grupa: do 10 osób
Mała grupa: max. 13 osób
Dla kochających góry, którzy marzą o Himalajach
wspaniała panorama na masywy Annapurny i Dhaulagiri.