3 - 10.05.2026 (+loty)
Chcesz zobaczyć najważniejsze atrakcje Islandii? Jeśli tak, to ruszaj z nami odkrywać południe Islandii, z najpiękniejszymi wodospadami, majestatycznymi wulkanami, gejzerami, plażami i klifami!
Sprawdź nasze pozostałe wyjazdy na Islandię:
✓ W każdy wyjazd wkładamy całe ♥ i pasję!
✓ Eksplorujemy południe wyspy wraz z Golden Circle i wyspami Vestmannaeyjar
✓ Jedziemy w kameralnej grupie (7-8 osób) i kumpelskiej atmosferze
✓ Najlepszy stosunek ilości atrakcji do ceny w Polsce
Złoty Krąg rozpoczniemy od Parku Þingvellir leżącego na styku dwóch płyt kontynentalnych, amerykańskiej i euroazjatyckiej. Tworzą go piękne kaniony, wąwozy i pola czarnej lawy. Kolejna atrakcja to Geysir, słynne źródło geotermalne, od którego nazwy powstało określenie „gejzer”. Potrafi wyrzucić wodę na wysokość niemal 10 metrów. Następnym punktem „Golden Circle” będzie wodospad Gullfoss. Pochodząca z lodowca Langjökull woda spada dwoma kaskadami, o wysokości 11 i 21 metrów. Dalej zobaczymy przepiękne jezioro wulkaniczne Kerið, znajdujące się w kraterze wulkanu Grímsnes.
Dzień rozpoczniemy od wizyty na półwyspie Reykjanes – krainie gorących źródeł, parujących fumaroli i surowych nadmorskich klifów. W rejonie Gunnuhver zobaczymy największe na Islandii pole geotermalne, gdzie błoto bulgocze w temperaturze sięgającej stu stopni. Według legendy nazwę temu miejscu nadała Gunna – kobieta, która po śmierci nawiedzała okolicę, aż w końcu duch został wypędzony wprost do wrzącego źródła. Nieopodal odwiedzimy Brimketill, naturalny skalny basen utworzony przez oceaniczne fale. Dawniej wierzono, że kąpie się w nim trollica Oddny, dziś to punkt widokowy, z którego można podziwiać zderzenie Atlantyku z lawowym brzegiem. Następnie zatrzymamy się w Grindavíku, rybackim miasteczku, w którym wciąż czuć rytm codziennej pracy islandzkich poławiaczy dorsza. Zobaczymy tam wystawę fotografii z okresu ewakuacji mieszkańców podczas wybuchu wulkanu. Dzień zakończymy kąpielą w gorącej rzece Reykjadalur, gdzie woda termalna miesza się z górskim potokiem, tworząc naturalne spa w samym sercu doliny.
Seljalandsfoss to wysoka na 60 metrów kaskada spadająca w dół z porośniętej mchem, stromej ściany skalnej. To, co wyróżnia ten wodospad spośród innych, to możliwość obejścia go dookoła, ścieżka prowadzi bowiem za spadającą ścianą wody. Z tego miejsca można zobaczyć świat przez wodną zasłonę, co daje wrażenie niemal filmowej scenerii. W pogodny dzień promienie słońca przenikają przez mgłę wodną, tworząc delikatne tęcze.
Tuż obok głównej kaskady znajduje się ukryty w szczelinie skał mniejszy wodospad Gljúfrabúi, zwany „Mieszkańcem Wąwozu”, do którego prowadzi wąska ścieżka przez strumień.
Spada on z wysokości 62 metrów i ma 25 metrów szerokości, tworząc potężną, równą kurtynę wody. U jego podnóża nieustannie unosi się mgła, w której w słoneczne dni pojawia się przepiękna, pojedyncza lub podwójna tęcza.
Według lokalnej legendy w jaskini za wodospadem ukryty jest skrzynia ze złotem, pozostawiona przez pierwszego osadnika w tej okolicy, Þrasi Þórólfssona. Miejscowi twierdzą, że raz udało się komuś złapać uchwyt skrzyni, ale urwał się, pozostając na pamiątkę w lokalnym muzeum w Skógar.
To jedno z tych miejsc, które pokazują, jak potężne i precyzyjne potrafią być siły natury. Ma około 2 kilometry długości i sięga 100 metrów głębokości, a jego powstanie zawdzięczamy lodowcowi, który miliony lat temu wytopił w miękkiej skale wulkanicznej krętą dolinę. Przez jego dno płynie rzeka Fjaðrá, wijąc się pomiędzy zielonymi ścianami porośniętymi mchem. Kanion stał się sławny po tym, jak Justin Bieber nakręcił tu teledysk, co przyniosło mu taką popularność, że musiano go czasowo zamknąć, by przyroda mogła się zregenerować. Dziś prowadzi wzdłuż niego malownicza ścieżka widokowa, z której rozciąga się panorama na całą dolinę.
Czarna plaża, Reynisfjara, zachwyci Was nie tylko wulkanicznym kolorem piasku, ale też bazaltowymi kolumnami, malowniczymi klifami i upstrzonym skałami oceanem. Klify i niezwykłe formacje skalne będziemy podziwiać z pobliskiego półwyspu Dyrhólaey, następnie odwiedzimy malownicze miasteczko Vík í Mýrdal zamieszkałe jedynie przez ok. 300 osób.
W sercu Parku Narodowego Vatnajökull znajduje się dawny Park Skaftafell, który łączy w sobie lodowiec, zielone doliny i czarne pola lawy. To idealne miejsce na piesze wędrówki, bo z kempingu wychodzi kilka szlaków o różnej długości. Najsłynniejszym celem spaceru jest Svartifoss, czyli „czarny wodospad”, otoczony regularnymi kolumnami bazaltowymi, które powstały, gdy lawa stygnąc, pękała w idealne sześciokąty. Niedaleko znajduje się jęzor lodowca Skaftafellsjökull, do którego można podejść niemal z bliska i poczuć chłód bijący z jego niebieskawych ścian. To miejsce doskonale pokazuje, jak kontrastowo potrafi wyglądać islandzki krajobraz, w jednym kadrze mieści się tu lodowiec, zieleń i wulkaniczna pustynia.
Półwysep Snæfellsnes często nazywany jest Islandią w pigułce, bo znajdziemy tu wszystko, z czym kojarzy się ten kraj – wulkany, lodowce, klify, czarne plaże i sielskie rybackie wioski. Naszą wędrówkę rozpoczniemy od jednego z najbardziej rozpoznawalnych miejsc w całej Islandii, góry Kirkjufell. Jej idealnie symetryczny kształt i położenie nad wodą sprawiły, że stała się ikoną islandzkich krajobrazów. Tuż obok znajduje się Kirkjufellsfoss, kaskadowy wodospad, z którego rozpościera się doskonały punkt widokowy na górę.
Następnie odwiedzimy nadmorską osadę Arnarstapi, dawniej tętniącą życiem rybacką wioskę, dziś spokojne miejsce z niezwykłymi formacjami skalnymi. Klify Arnarstapi to raj dla miłośników natury – w bazaltowych ścianach gniazdują liczne ptaki morskie, a kształty skał przypominają łuki, mosty i kolumny wyrzeźbione przez ocean. Spacer wzdłuż wybrzeża poprowadzi nas do sąsiedniej miejscowości Hellnar, gdzie wciąż można zobaczyć tradycyjne rybackie domki z torfowymi dachami i napić się kawy z widokiem na otwarte morze.
Kolejnym przystankiem będzie Budakirkja – samotny, czarny kościółek położony pośród pól zastygłej lawy.
Na zakończenie dnia zatrzymamy się na plaży Ytri Tunga, znanej z kolonii fok, które wylegują się na skałach w promieniach słońca. To jedno z niewielu miejsc w kraju, gdzie można niemal zawsze zobaczyć te zwierzęta z bliska.
Na Półwyspie Snæfellsnes znajduje się również jedna z ikon Islandii, góra Kirkjufell. Wraz z wodospadem tworzy niezwykłą kompozycję, która ściąga tu tłumy fotografów. I słusznie, bo to miejsce jest zachwycające!
Tuż obok słynnej Jökulsárlón znajduje się jej spokojniejsza, pozbawiona tłumu turystów, a naszym zdaniem piękniejsza sąsiadka – laguna Fjallsárlón. Na powierzchni jeziora unoszą się błękitne góry lodowe, które odrywają się bezpośrednio od jęzora Fjallsjökull. To miejsce jest mniej znane i zazwyczaj wolne od tłumów, dzięki czemu można w ciszy obserwować powolny taniec lodu i wody. W pogodne dni tafla jeziora odbija szczyty gór, tworząc niemal lustrzany krajobraz.
Nieopodal rozciąga się Diamond Beach – plaża, na której ocean wyrzuca na czarny piasek kawałki lodu przypominające diamenty. Bryły lodu, które trafiły tu z laguny, liczą sobie nawet kilka tysięcy lat. Niektóre mają kształt szkatułek, inne wyglądają jak rzeźby z kryształu, a wszystkie mienią się w słońcu na tle czarnego wulkanicznego piasku.
Ostatniego dnia wyjazdu, będziemy zwiedzać stolicę Islandii. W zależności od czasu i wybranych przez Was atrakcji fakultatywnych, zobaczyć będzie można słynną tęczową ulicę, rzeźbę Sun Voyager – metalowy szkieletu łodzi wikingów, stojący tuż nad zatoką Faxaflói, Old Harbour, dawny port handlowy, dziś pełen kawiarni, galerii i punktów wypadowych na rejsy w poszukiwaniu wielorybów. Na końcu promenady wznosi się Harpa, nowoczesne centrum koncertowe i jeden z najważniejszych symboli współczesnego Reykjaviku. Szklana fasada budynku, zaprojektowana przez Ólafura Elíassona, odbija światło w sposób przypominający kryształy bazaltu – nawiązanie do islandzkiej natury w samym sercu miasta.
Wielorybami potocznie nazywamy niektóre ssaki z rzędu waleni. W islandzkich wodach spotkać można aż 23 różnych gatunków waleni, od olbrzymiego kaszalota spermacetowego do delikatnego morświna.
W Reykjaviku chętni będą mogli popłynąć na poszukiwanie tych pięknych zwierząt (koszt to 12 000 ISK – ok. 400zł), należy pamiętać, iż wycieczki są prowadzone w dzikiej przyrodzie i nie możemy zagwarantować obserwacji wielorybów na danej trasie.
W trakcie podróży chętni będą mogli wziąć udział w wyjątkowej przygodzie – spacerze po jęzorze lodowca z licencjonowanym islandzkim przewodnikiem. To bezpieczna i fascynująca wyprawa w świat lodowych szczelin, niebieskich ścian i krystalicznych formacji, które zmieniają się każdego dnia.
Udział w niej nie wymaga wcześniejszego doświadczenia ani specjalnego przygotowania – organizator zapewnia pełne wyposażenie: raki, uprzęże, liny i w razie potrzeby czekany. To atrakcja, w której z powodzeniem uczestniczą zarówno dzieci, jak i seniorzy, a widok rozległego lodowca pod stopami pozostaje w pamięci na długo po zakończeniu wycieczki.
Na zakończenie podróży, przed wylotem do Polski, proponujemy atrakcję dla chętnych – FlyOver Iceland, jedno z najnowocześniejszych doświadczeń multimedialnych w kraju. To połączenie kina, opowieści i technologii, które pozwala „przelecieć” nad najbardziej spektakularnymi krajobrazami Islandii, od lodowców i wodospadów po wulkany i klify.
Uczestnicy zajmują miejsca w specjalnej platformie zawieszonej przed ogromnym, sferycznym ekranem o długości 20 metrów. Wrażenie lotu potęgują realistyczne efekty – ruch siedziska, powiew wiatru, delikatna mgła i zapach islandzkiej przyrody. To niezwykła podróż w przestworza, która pozwala zobaczyć Islandię z zupełnie nowej perspektywy.
Przejazdy: nowy, 9os. bus
Wyżywienie: płatne indywidualnie. Więcej o wyżywieniu w sekcji „najczęstsze pytania”.
* Jeśli zapisujesz się po terminie płatności I raty, wymagamy jej opłacenia (wraz z zaliczką) w ciągu 3 dni od zapisu.
** Pomagamy w zakupie biletów lotniczych uczestnikom, którzy decydują się na lot z grupą.
Pakuj Plecak nie ponosi odpowiedzialności za zakup biletów przez klientów, przed oficjalną informacją, że wyjazd jest potwierdzony i się odbędzie.
Tanzania z Pakuj Plecak – niesamowita przygoda, wyprawa która przeszła nasze najśmielsze oczekiwania! Dzika przyroda i zwierzęta Afryki na wyciągnięcie ręki (chociaż do lwów rąk nie wyciągaliśmy:)), możliwość rozmowy z ludźmi, którzy nie znają samolotów, komputerów ani internetu, dotknięcie kultur, które są u progu zaniknięcia – coś, czego żadne biuro podróży nie jest w stanie zapewnić. Dodatkowo super atmosfera, doskonała organizacja (co w afrykańskich realiach stanowi nie lada wyczyn) i dużo dużo więcej! POLECAM CAŁYM SERCEM
Wyprawa do Peru była cudowna! :):):)
Polecam KAŻDEMU!
Całe profesjonalne serce Moniki i Jaśka zostało włożone w organizacje tej wycieczki!!!
Pozdrawiam moja NIESAMOWITA EKIPĘ.
P.S.
Daje 10000 gwiazdek!
Byłam na wyprawie na Kubę. Przygoda życia 
Do tej pory jeździłam na wycieczki organizowane przez biura podróży, gdzie wydawało mi się wszystko dopięte na ostatni guzik i super zorganizowane, czułam się pewnie. Zaryzykowałam jednak i pojechałam na Kubę nie przez duże biuro podróży, a przez Pakuj Plecak. Wspomnienia i wrażenia z pobytu są wręcz niezapomniane. Można przeżyć coś więcej, zobaczyć faktycznie jak wygląda życie na Kubie, nie z okna hotelu 5*, poznać Kubańczyków, ich życie, ich kulturę, problemy, bawić się z nimi. Ja na pewno jeszcze skorzystam może inny kierunek, a może jeszcze raz Kuba
🚀 Naszą misją jest organizowanie dla Was wypraw życia. Wolimy robić mniej wyjazdów, tak aby każdy był maksymalnie dopieszczony i wypełniony po brzegi atrakcjami. Pakuj Plecak powstało z naszej pasji do podróży i tą pasją chcemy się z Wami dzielić. Jesteśmy ciekawi świata, zawsze szukamy w wyjazdach czegoś więcej – unikalnych doznań, kontaktu z ludźmi i ich kulturą oraz ukrytych perełek. Nie zapominamy o topowych atrakcjach, ale zawsze dajemy coś więcej.
Mała grupa: max. 14 osób
Sylwester pod palmami
Doświadczona pilotka doskonale znająca miejsce
Mała grupa: max. 14 osób
Sylwester pod palmami
Doświadczony pilot doskonale znający miejsce
