Gruzja: Wakacyjna wędrówka po wioskach Tuszetii – poznaj magię gościnnego Kaukazu

Cena
Cena4300PLN+ 250USD/os.
Termin: 27 czerwca - 7 lipca 2024


lub zadaj nam pytanie:

    Save To Wish List

    Adding item to wishlist requires an account

    22049

    Dlaczego z nami?

    • Autorskie, dopracowane trasy
    • Kameralne grupy
    • Najlepsi piloci i przewodnicy
    • Najlepszy stosunek jakości do ceny

    Masz pytania?

    Chętnie na nie odpowiemy!

    693 013 113

    503 804 057

    info@pakujplecak.pl

    Gruzja: Wędrówka po wioskach Tuszetii - poznaj magię gościnnego Kaukazu

    Termin wyjazdu27 czerwca - 7 lipca 2024
    • Typ: Krajoznawcza z trekkingiem
    • Długość: 11 Dni
    • Grupa: 10-11 Osób
    • Trudność: Średnio - Niska

    Tuszetia jest niewielkim, ale za to najatrakcyjniejszym dla miłośników natury regionem gruzińskiego Kaukazu. To dosłownie kilka wiosek leżących na dnie masywnych wąwozów, okraszonych suto basztami świadczącymi o niepokornej naturze ich dawnych mieszkańców. Główne pasmo kaukaskiego łańcucha niemal odcina je od świata, zapewniając mieszkańcom spokojne, pasterskie życie pośród pięknej natury. Turystyka prawie tu nie dociera, dzięki czemu zajrzymy w ten zakątek świata, smakując jego niczym nie zakłócone rdzenne piękno oraz słynną gruzińską gościnność.
    Wędrując od wioski, do wioski, będziemy się delektować najlepszą kuchnią kraju, cieszyć oczy końmi pasącymi się na rozległych polanach, podziwiać piękno otaczających nas gór. Aby tam dotrzeć, pokonamy najwyżej położoną przejezdną przełęcz Kaukazu – Abano (2826m n.p.m.), stanowiącą okazałą bramę do Tuszetii. Droga ta jest jedną z największych atrakcji Gruzji – snuje się po stromych zboczach, przyprawiając podróżnych o szybsze bicie serca… A uspokoimy je w Kachetii, do której udamy się by poznać, czym jest ta słynna, gruzińska uczta zwana suprą oraz uraczyć podniebienie najlepszym gruzińskim winem. Tamada (gospodarz wieczerzy) wygłosi dziesiątki toastów, bo Gruzini celebrują je jak nikt!
    Wracając do niesamowitej stolicy – Tbilisi – będącej istnym pomieszaniem architektonicznych stylów, tętniącym życiem miastem pośród wzgórz, zajrzymy jeszcze do Udabno – wsi położonej pośród stepów. Te całkiem inne krajobrazy będziemy podziwiać również z położonego na granicy z Azerbejdżanem, wykutego w skałach klasztoru Dawida Gareji. A to wszystko w zaledwie 11 dni…

    Co nas wyróżnia?

      ✓    W każdy wyjazd wkładamy całe i pasję!
      ✓    Przygotowaliśmy fascynującą trasę, obejmującą prawdziwe perły natury w przepięknym i tak dzikim jeszcze Kaukazie.
      ✓    Łączymy lekką wędrówkę pośród wielkiego, górskiego masywu z poznawaniem niezwykłej historii i kultury tych nielicznych mieszkańców Tuszetii.
      ✓    Nie zabraknie również adrenaliny, gdyż pokonamy odpowiednimi samochodami i z najlepszymi kierowcami najtrudniejszą drogę Gruzji, prowadzącą przez najwyżej położoną, przejezdną przełęcz Kaukazu.
      ✓    Poznamy tą słynną już, gruzińską gościnność.
      ✓    Dostarczymy sobie wielu nowych wrażeń smakowych – od najlepszej kuchni Gruzji, z której słynie właśnie Tuszetia! Przez piwo Aludi warzone w warunkach domowych wedle starych,
     kilkusetletnich, tradycyjnych receptur… aż po słynną gruzińską suprę, będącą eksplozją smaków i zapachów w akompaniamencie wspaniałego wina w Kachetii.
      ✓    Stawiamy na prawdziwe podróżowanie – kontakt z mieszkańcami i unikanie turystycznej ściemy.
      ✓    Jedziemy w kameralnej grupie (do 11 osób) i kumpelskiej atmosferze.

    GRUZJA, GEORGIA CZY SAKARTWELO?

    Gruzini określają swój kraj mianem Sakartwelo, a samych siebie jako Kartweli. Nazwa Sakartwelo jest używana zarówno oficjalnie jak i potocznie. Pochodzenie terminu Gruzja nie jest do końca znane ale prawdopodobnie wywodzi się od tureckiego słowa „gurzy”, arabskiego „gurdży” lub perskiego „gordżi” oznaczających mniej więcej „siłę walczącą z islamem”. Natomiast jak twierdzą Gruzini Georgia pochodzi od greckiego „geo”, które ma oznaczać „ziemię oddaną w opiekę Świętemu Jerzemu” albo „osiadły lud znający sztukę uprawy ziemi i zajmujący się rolnictwem”.

    Główne atrakcje:

    Tuszetiańskie wioski:
    Omalo

    Omalo, położona na wysokości 1900 m n.p.m mała osada, będąca nieformalną stolicą Tuszetii, zamieszkała przez mniej niż 50 mieszkańców. Przez większość roku jest odcięta od świata, ponieważ droga do niej wiodąca przejezdna jest tylko w najcieplejszych miesiącach. Nad wioską unosi się Twierdza Keselo, powstała około 1230 roku, podczas jednego z najazdów mongolskich. Teraz jej ruiny nadają wiosce malowniczości. Omalo leży w pięknej scenerii pomiędzy Bocznym i Głównym Pasmem Wielkiego Kaukazu.

    Dartlo

    Dartlo znajduje się około 12 km od Omalo, głównej wioski regionu. Znane jest z zabytkowych kamiennych wież i domów, tworzących niesamowitą scenerię do otaczających je Gór Tuszeckich. Wiejskie baszty stoją na ich stromych stokach, opadających do rwących wód rzeki Pirikita Alazani. Korzenie Dartlo sięgają średniowiecza i szczycą się bogatą historią. Tu warzone jest piwo Aludi, recepturę przekazują sobie mieszkańcy wioski z pokolenia, na pokolenie, od kilkuset lat!

    Girevi

    Ostatnia wioska Tuszetii, w odległości około 12km od Dartlo. Składa się dosłownie z kilku domostw. Położona niemal na dnie doliny, ma wysokość 2018m n.p.m. Tutaj znajduje się posterunek pograniczników oznaczony flagą. Przepustka, którą wydają, jest niezbędna do spacerów w tym rejonie.

    Droga do Omalo

    Jest to wąska droga, wijąca się po stromych zboczach Kaukazu. Trasę tą przebywamy z doświadczonymi kierowcami i sprawdzonymi pojazdami z napędem 4×4. Droga powstała pod koniec ubiegłego wieku, wcześniej Tuszetia była niemal niedostępna dla mieszkańców pozostałych regionów Kraju. To dzięki temu pozostała tak dziewiczo piękna i niemal nieskalana turystyką. Droga do Omalo wiedzie przez najwyżej położoną, przejezdną przełęcz Kaukazu, a jej przebycie dostarcza sporych wrażeń – zarówno estetycznych, jak i skoków adrenaliny.

    Sighnaghi

    Zwane miastem miłości, leży w sercu Kachetii – regionie słynącym z winiarstwa. To spokojne, urokliwe, niewielkie miasteczko kipiące sztuką, rzemiosłem i… winem. Położone jest na wzgórzu i otoczone murami obronnymi (pierwotnie ciągnęły się przez 4km, miały 6 bram i były obwarowane 23 wieżami), które widać z kosmosu! Dzisiaj pozostałości murów miejskich znajdują się m.in. w centrum Sighnaghi. Część z nich odrestaurowano i urządzono w nich m.in. hotele,i restauracje… Rozgłos miasteczku przynosi także postać Niko Pirosmanaszwilego (1862–1918), najsłynniejszego gruzińskiego malarza prymitywisty. Jego prace podziwiać będziemy w Muzeum Narodowym w Sighnaghi.

    Udamy się również na spacer do Klasztoru Bodbe, leżącego raptem 2 kilometry od Signagi. Swoją sławę zawdzięcza temu, że w Bodbe znajduje się grób świętej Nino – postaci niezwykle ważnej dla gruzińskiej tradycji i wiary. Klasztor Bodbe to świetny punkt widokowy na Kaukaz, dzięki położeniu na zboczu w dolinie rzeki Alazani.

    Wizyta w Sighnaghi, to jednocześnie wspaniała okazja do winnych degustacji. W końcu Kachetia, to największy region winiarski w Gruzji – stąd pochodzą najlepsze gruzińskie wina i tu wyrabia się ich najwięcej, bo aż 70% krajowej produkcji. W centrum miasteczka roi się od małych knajpek, restauracji i piwniczek, które oferują w pełni naturalne, organiczne, wspaniałe wina, których smaku nie zapomnicie długo…

    Dawit Garedża

    Niezapomnianą atrakcją dla amatorów dzikiej przyrody, jak i zabytków sakralnych będzie także wyprawa do skalnego klasztoru Dawit Garedża. Wykuty w skałach kompleks monastyrów leży we wschodniej Gruzji, na półpustynnych stokach góry Garedża. Powstał w VIw.n.e. i był rozbudowywany przez kolejne wieki. Część kompleksu znajduje się na terenie Azerbejdżanu, w związku z czym jest to mocne źródło sporu między władzami gruzińskimi i azerskimi. Po dziewiczych, rozległych górach Tuszetii, żyznej, zielonej krainie Kachetii, tu natkniemy się na całkiem inny krajobraz – surowy, nieprzyjazny do życia step. Aż trudno uwierzyć, że w pobliżu utworzono wioskę – zbite w grupę domostwa, leżące na tak suchym i gorącym terenie. Po horyzont ciągną się tylko żółte połacie traw. Oto Udabno…

    Tbilisi

    Stolica i największe miasto Gruzji, położone nad rzeką Kurą i w otoczeniu wzgórz. Ma swój unikalny charakter, wynikający po części z jego eklektyzmu architektonicznego, po części z malowniczego położenia. Miasto tętniące życiem, zmieniające się nie do poznania nocą, roztańczone i gościnne. Oferuje wiele fajnych miejsc na oddech – m.in. Rike Park, wzgórze Sololaki z pomnikiem Matki Gruzji, ogród botaniczny, jezioro Żółwie, czy w końcu wspaniała dzielnica muzułmańska słynąca z łaźni miejskich i rytuałów hamam. To najstarsza dzielnica Tbilisi, Abanotubani, będąca spuścizną po tureckich mieszkańcach miasta.

    Tbilisi zaskakuje różnorodnymi tworami architektonicznymi – np. most pokoju zaprojektowany przez włoskiego architekta Michela De Lucchi, jednocześnie twórcy okazałego Pałacu Prezydenckiego. Sala koncertowa w kształcie nogawek spodni, w pobliżu której można spoglądać na twierdzę Narikala. Na to wszystko spoglądająca z góry, widoczna z każdego miejsca w Tbilisi – Matka Gruzja. Ta wzbudzająca respekt kobieta w jednym ręku trzyma miecz, odstraszając wrogów, a w drugiej naczynie z winem, zapraszając przyjaciół.

    W Tbilisi warto ruszyć na spontaniczny spacer po centrum starego miasta. Będziemy tu trafiać interesujące obiekty sakralne różnych religii, spokojnie egzystujące we wzajemnym sąsiedztwie. Znajdziemy sporo ciekawych budynków mieszkalnych, część z nich potężnie nadgryzionych zębem czasu oraz trzęsieniami ziemi. Nie mało tu też ciekawych malowideł ściennych. A po spacerze – koniecznie trzeba usiąść w jednej z licznych knajpek, bardzo urokliwych uliczek tętniących życiem towarzyskim. Tu będziemy się żegnać ze specjałami kuchni gruzińskiej, wznosząc ostatni toast za udaną podróż…

    Wyprawę prowadzi Agnieszka Bielecka

    Zapalona podróżniczka, fotografka, żeglarka i himalaistka. W wieku 18 lat była kapitanem na jachcie „Polka” z czteroosobową załogą, która dopłynęła z Gdyni do Kemi i z powrotem. Na przełomie 2001/02 roku wraz z dwoma towarzyszami przepłynęła z Chorwacji na Karaiby na 8 metrowym jachcie typu carter. Podróżowała po Azji, Afryce, Bliskim Wschodzie i Ameryce Południowej. Liderka wielu wypraw wysokogórskich. W 2011/12 była menadżerem bazy na zimowej wyprawie na Gasherbrum I zakończonej pierwszym w historii zimowym wejściem na ten szczyt dokonanym przez Adama Bieleckiego i Janusza Gołąba.

    W 2012 uczestniczyła w jesiennej wyprawie PHZ na Lhotse, gdzie jako jedyny członek wyprawy obok kierownika (Artura Hajzera) osiągała wysokość około 8100 m. n. p.m.  W 2013 roku wzięła udział w wyprawie PHZ na Dhaulagiri, gdzie jako jedyna z zespołu kontynuowała atak szczytowy i osiągnęła wysokość około 8100 m n.p.m. Dzięki temu wraz z Pawłem Michalskim mogli się pochwalić pierwszym wejściem w tym sezonie. W tym samym roku jako kierownik 6-osobowej wyprawy wraz z całym zespołem zdobyła Denali. W 2014 roku jako 3 Polka zdobyła Broad Peak.  W 2018 roku wzięła udział w naukowej wyprawie na lądolód grenlandzki pod patronatem National Geographic Explorers. W tym samym roku w ekspresowym tempie zdobyła w stylu zbliżonym do alpejskiego siedmiotysięcznik w Himalajach Zachodnich (Ladakh) – Nun. Obecnie mieszka w Marianówce u stóp Masywu Śnieżnika. Od 2010 roku jest pilotem wycieczek do Azji i Ameryki Łacińskiej. W czerwca 2019 roku została szczęśliwą mamą Dagny. Z ekipą Pakuj Plecak zna się od lat. Przez kilka lat współpracowała z nami w Fundacji Kadry ze świata.

    Koszt: 4300 PLN + 250USD /os.

    Noclegi: w górskich sprawdzonych agroturystykach i zadbanych pensjonatach w Tbilisi i Sighnaghi. Pokoje w miastach  2  osobowe z łazienkami, w górach 2 lub 3 osobowe z łazienkami współdzielonymi.

    Cena zawiera

    • Transport z kierowcą do Monastyru Dawita Garedży
    • Noclegi ze śniadaniami w Tbilisi (3), Sighnaghi (2)
    • Transfer autokarem z lotniska do Tbilisi oraz z Tbilisi na lotnisko
    • Noclegi ze śniadaniami i obiadokolacjami w górach
    • Suprę w Kachetii z Tamadą
    • Bilety wstępów do wszystkich zwiedzanych obiektów
    • Przejazd samochodami terenowymi do Omalo i powrót do Sighnaghi
    • Opiekę polskojęzycznego pilota-przewodnika
    • Ubezpieczenie zdrowotne Travel World Pakiet VIP(KL 100 000 EUR, KR 7 000 EUR, NNW 10 000 EUR, BP 1 000 EUR, OC 100 000 EUR, CP)
      + ochrona w zakresie zachorowania na Covid-19 (do wysokości KL)
      + pokrycie kosztów kwarantanny związanej z Covid19 (2 000 EUR)
    • Składkę na Turystyczny Fundusz Gwarancyjny i Pomocowy

    Cena nie zawiera

    • Przelotu na trasie Warszawa – Kutaisi (ok. 1000-1500 PLN) UWAGA! Prosimy nie kupować biletów lotniczych, bez konsultacji z biurem, celem potwierdzenia odbycia się wyprawy.
    • Posiłków poza śniadaniami w Tbilisi oraz śniadaniami i jedną kolacją w Sighnaghi oraz poza pełnym wyżywieniem w górach
    • Napojów
    • Ewentualnych szczepień (zalecane: tężec, błonica, wirusowe zapalenie wątroby typu A+ B, wścieklizna)
    • Napiwków
    • Dodatkowych atrakcji (np. Łaźnia w Tbilisi, jazda konna w górach)
    • Wydatków własnych
    • Chętnym zapewniamy pomoc w zakupie biletów lotniczych, ubezpieczenia i chętnie odpowiemy na wszystkie Wasze przedwyjazdowe pytania.

    Wyjazd ma charakter backpackerski, standard „all inclusive” nie jest przewidziany.

    UWAGA! Pakuj Plecak nie ponosi odpowiedzialności za zakup biletów przez klientów, przed oficjalną informacją, że wyjazd jest potwierdzony i się odbędzie.

    Harmonogram płatności:

    • zaliczka: 1500 PLN – w ciągu 3 dni od zapisu
    I rata: 2800 PLN – do 03.04.2024
    • II rata: 250 USD – płatna gotówką na lotnisku
    • zwrot kosztów biletu – (jeśli jego zakup był po naszej stronie) w ciągu 3 dni od zakupu

    Opinie uczestników
    • Świetni ludzie, cudowna atmosfera, niezapomniane przeżycia. Gorąco polecam wyprawę do Gruzji. Już nie mogę się doczekać kolejnych wyjazdów z Pakuj Plecak.

      Weronika Miechowicz - Buczek
    Dlaczego warto wyjechać z nami?

    🚀 Naszą misją jest organizowanie dla Was wypraw życia. Wolimy robić mniej wyjazdów, tak aby każdy był maksymalnie dopieszczony i wypełniony po brzegi atrakcjami. Pakuj Plecak powstało z naszej pasji do podróży i tą pasją chcemy się z Wami dzielić. Jesteśmy ciekawi świata, zawsze szukamy w wyjazdach czegoś więcej – unikalnych doznań, kontaktu z ludźmi i ich kulturą oraz ukrytych perełek. Nie zapominamy o topowych atrakcjach, ale zawsze dajemy coś więcej.

    👫 Mamy naprawdę małe grupy, wypchanym autokarom mówimy zdecydowane NIE :)

    Chcemy, byście lepiej doświadczali odwiedzane miejsca, by można było bliżej poznać ludzi i kulturę, a także zejść z utartego szlaku, zaglądając w różne zakamarki. A przede wszystkim chcemy, byście czuli się, jak na wyjeździe z paczką przyjaciół (co nam się chyba udaje, patrząc na to ile nowych znajomości zostaje po wyprawach).

    🤠 Nasi piloci to doświadczeni miłośnicy podróży

    nie tylko zapewnią profesjonalne przeprowadzenie wyjazdu, ale zarażą was swoją pasją, zainspirują ciekawymi opowieściami o odwiedzanych miejscach, ale też o swoich przygodach. Możecie czuć się z nimi bezpiecznie!

    ✔️ Jesteśmy legalnie działającym biurem podróży

    Jesteście chronieni w przypadku sytuacji awaryjnych, lub naszego bankructwa (czego nie planujemy :D). Obejmuje was Turystyczny Fundusz Gwarancyjny i Pomocowy, oraz wysokiej klasy ubezpieczenie zdrowotne. Możecie się też ubezpieczyć od rezygnacji z wyjazdu z powodu wypadków losowych. „Prywatni” organizatorzy, działający nielegalnie, mogą okazać się niewypłacalni, gdyby wyjazd nie doszedł do skutku, a wy w takiej sytuacji zostajecie na lodzie – bez wyjazdu i bez pieniędzy.

    ⚠️ Mamy wieloletnie doświadczenie w organizowaniu wyjazdów

    zarówno jako biuro podróży, ale też wcześniej, w organizowaniu wyjazdów dla dzieci w Fundacji Kadry ze Świata. Wiemy jak sobie radzić w trudnych sytuacjach, w przypadkach zachorowania na covid, czy walki z liniami lotniczymi o odzyskanie pieniędzy za bilet. Wszystko to już przerabialiśmy 🙂

    🤝 Służymy wszelką pomocą przed, w trakcie i po wyjeździe

    Zdejmujemy z Was cały stres i trudności związane z organizacją wyjazdu w czasie covidu. Pilnujemy przepisów, pomagamy wypełnić potrzebne dokumenty itp. Możecie się odprężyć i cieszyć wyjazdem, a my zajmiemy się całą resztą 🙂

    💚 Wspieramy lokalne społeczności

    Wraz z naszymi wspaniałymi uczestnikami, zebraliśmy pieniądze na zakup ławek i remont toalet w Tanzanii i pomagaliśmy usuwać skutki huraganu na Kubie, wyposażaliśmy indyjskie i kubańskie szkoły.

    🎓 Znamy odwiedzane miejsca na wylot

    Słyszymy historie o wyjazdach prowadzonych przez pilotów, którzy nigdy nie byli w danym kraju! U nas to niedopuszczalne. Nasi piloci to specjaliści od swoich destynacji – często piszą o nich książki, przewodniki i prowadzą prelekcje. Dzięki licznym lokalnym znajomościom zawsze wiemy co w trawie piszczy, znamy ukryte perełki i pomagamy Wam lepiej zrozumieć odwiedzane miejsce – jego kulturę, historię, gospodarkę i politykę.

    Najczętsze pytania

    Szczegółowe informacje przedwyjazdowe znajdziesz w naszym PORADNIKU.

    Jakie są restrykcje związane z pandemią?

    Stan na 27.04.2023

    Pamiętaj o obowiązkowym noszeniu maseczki ochronnej w transporcie publicznym, szpitalach i innych placówkach medycznych. 

    OSOBY ZASZCZEPIONE

    Nie musisz przedstawiać certyfikatu szczepienia przeciwko COVID-19. Brak restrykcji. Brak testów przed przyjazdem. Brak testów po przyjeździe. Brak kwarantanny. Brak formularza lokalizacyjnego.

    OSOBY NIEZASZCZEPIONE

    Brak restrykcji. Brak testów przed przyjazdem. Brak testów po przyjeździe. Brak kwarantanny. Brak formularza lokalizacyjnego.

     

    Źródło: Ministerstwo Spraw Zagranicznych

    Co się stanie, jeśli zachoruję przed wyjazdem, lub wyjdzie mi pozytywny test na Covid-19?

    Zdajemy sobie sprawę, że pandemia może pokrzyżować plany, ale istnieje możliwość zabezpieczenia się na wypadek choroby lub pozytywnego testu, za pomocą tzw. „Ubezpieczenia od rezygnacji”. Dzięki temu, gdy nie będziesz mógł pojechać (z powodu Covid-19 oraz wielu innych, np. nagłych zmian życiowych), ubezpieczyciel zwróci 100% kosztu wyjazdu. Ubezpieczenie możesz wykupić przy zapisie na wyjazd lub skorzystać z dowolnego, wybranego ubezpieczyciela. Pamiętaj tylko, że musisz wykupić takie ubezpieczenie zazwyczaj w ciągu 7-10 dni od podpisania umowy na wyjazd, a jeśli do wyprawy został mniej niż miesiąc, to nawet tego samego dnia.

    Co się stanie, jeśli zachoruję na covid-19 na wyjeździe?

    Każdy nasz uczestnik jest ubezpieczony na wypadek takiej sytuacji. Ubezpieczyciel pokrywa koszty leczenie, kwarantanny oraz ewentualnego przebookowania podróży powrotnej.

    Czy mogę zrezygnować z wyjazdu bez ponoszenia kosztów?

    Jeśli zrezygnujesz nie później niż na 60 dni przed wyjazdem, to otrzymasz pełny zwrot. Jeśli do wyjazdu jest mniej czasu, to potrącamy pewną cześć na poczet poniesionych kosztów. Dokładne informacje znajdziesz w naszych „Warunkach Uczestnictwa”.

    Mam 60, 70 lat, czy to wyjazd też dla mnie?

    Oczywiście! Jeśli nie masz przeciwwskazań zdrowotnych, to my nie mamy ograniczeń wiekowych. Wystarczy, że jesteś młody duchem! Jeżdżą z nami ludzie w każdym wieku i wszyscy się świetnie dogadujemy. Spędzimy 3 dni na wędrówce w górskiej scenerii, jednak są to trasy do 14 km, bardzo łatwe technicznie, pokona je każda osoba ze zdrowym, zwyczajnym poziomem kondycji.

    Jakie są zalecane szczepienia?

    W każdej podróży zalecany jest zestaw szczepień profilaktycznych. Są to: Dur brzuszny, Tężec, Błonica, WZW A, WZW B

    Dodatkowe rekomendacje dla poszczególnych kierunków znajdziesz tutaj: https://szczepieniadlapodrozujacych.pl/szczepienia?world#scroll

    Zalecamy również konsultację z lekarzem medycyny podróży, oraz rozpoczęcie szczepień min. miesiąc przed wyjazdem.

    Chcę pojechać samemu, czy ten wyjazd jest dla mnie? Czy muszę coś dopłacić?

    Nie mamy żadnych dopłat dla singli, co więcej, większość ludzi jedzie w pojedynkę. Na miejscu śpimy w pokojach dwu lub kilkuosobowych, co tylko pomaga na nawiązaniu nowych znajomości i przyjaźni. Dopłata będzie konieczna jedynie, jeśli będziesz chciał mieć pokój jednoosobowy.

    Czy dużo chodzimy z ciężkim bagażem?

    Nie, z dużym bagażem przemieszczamy się właściwie tylko do taksówki, autobusu, czy innego środka lokomocji. Zawsze po dotarciu na miejsce zostawiamy bagaże w hotelu i zwiedzamy „na lekko”.

    Z kolei w górach – można zostawić nadwyżki bagażu w pierwszym miejscu noclegowym w Omalo (zaprzyjaźnieni gospodarze zapewnią jego bezpieczeństwo), po 3 dniach do niego wrócimy. A na wędrówkę wystarczy zabrać kilka najpotrzebniejszych rzeczy, przy rozsądnym pakowaniu będzie to max 5kg (pilotka pomoże zrobić listę)

    Mogę zabrać walizkę, czy też wymagacie plecaków?

    Przy tej wyprawie „Pakuj Plecak”,  warto potraktować serio 😄

    Choć istnieje opcja spakowania bagażu do walizki i wzięcia dodatkowo małego plecaka, do którego spakujesz w górach najpotrzebniejsze na 3 dni wędrówki rzeczy.

    Skąd jest wylot?

    Zazwyczaj wylatujemy z Warszawy, ale zawsze sprawdzamy też inne miasta i jeśli okaże się, że znajdziemy korzystniejsze połączenie, to wspólnie z grupą rozważmy zmianę miejsca wylotu.

    Czy muszę sobie samodzielnie kupić bilet lotniczy?

    Nie. Wyszukujemy i kupujemy bilety na uczestników. Jeśli jednak chcesz kupić bilet samodzielnie, to też jest taka możliwość.

    Mieszkam w innym kraju, czy też mogę wziąć udział?

    Oczywiście. Możesz dolecieć samodzielnie, spotkamy się wtedy na lotnisku lub zorganizujemy Ci transfer do hotelu.

    Czy nasza wędrówka po kaukaskich wioskach wymaga dobrej kondycji?

    Trasa z Omalo do Girevi wiedzie w większości drogą szutrową. Czasem przechodzi w ścieżkę polną i w nielicznych, niedługich fragmentach nabiera bardziej górskiego charakteru – dając nam do pokonania jakieś odczuwalne przewyższenia. Jednak są to trasy max 14km/dzień, mamy dużo czasu i wędrujemy w spokojnym tempie, dając sobie dowolną ilość czasu na odpoczynek. jest to trekking bardzo łatwy, nie stanowi trudności dla żadnej osoby ze zdrowym poziomem kondycji.

    Jeśli jednak nie ruszasz się wcale, może Ci być ciężej. Zawsze zostaje opcja łapania stopa do kolejnej wioski (mieszkańcy przemieszczają się między nimi jeepami)… lub wzmożenia treningów przed wyjazdem 😉

    Czy muszę brać w góry jakieś jedzenie?

    Nie, w czasie wędrówki mamy zapewnione sute śniadania i obiadokolacje. Na ogół istnieje możliwość spakowania pozostałości po posiłkach (warto mieć ze sobą niewielki pojemnik na żywność), na ewentualny spadek mocy warto mieć pod ręką kilka pożywnych batonów 🙂

    Jaka jest pogoda we górach o tej porze roku?

    Za dnia ciepło lub gorąco, wieczorami się ochładza. Warto mieć ze sobą ciepły polar lub softshell, ewentualnie lekką puchówkę.

    Przewodniki

    Chcesz się przygotować przed podróżą? Szukasz informacji na temat Gruzji? Zachęcamy do skorzystania z tych przewodników:

    Gruzja. Magiczne Zakaukazie.
    Krzysztof Dopierała, Krzysztof Kamiński

    Gruzja. Travelbook.
    praca zbiorowa

    Klątwa gruzińskiego tortu.
    Maciej Jastrzębski

    Pokazucha.
    Stasia Budzisz

    Liczba osób oglądających tę ofertę: 25

    Proceed Booking