Wyrusz z nami w wyjątkową podróż śladami starożytnych cywilizacji, podczas których odwiedzisz prekolumbijskie miasta Majów i Azteków, przeżyjesz spektakularny wschód słońca, wznosząc się balonem nad piramidami, przepłyniesz kanion pełen krokodyli, wykąpiesz się w krystalicznym wodospadzie, a żyjące zgodnie z dawnymi tradycjami Majanki nauczą Cię robić tortillę, którą zapijesz lokalnym alkoholem zwanym pox. Czekają na Ciebie rajskie plaże w Tulum, park z gorącymi źródłami (rzeką, jaskinią i wapiennymi basenami), a także prawdziwe arcydzieło przyrody – cenotes.
Ale prawdziwą wisienką na torcie będzie spektakularne i jedyne w swoim rodzaju Święto Zmarłych, czyli Día de Muertos w Oaxace – mieście, gdzie odbywają się najpiękniejsze celebracje tego święta. To właśnie Oaxaca była jednym z tych miejsc, które inspirowało twórców Disneya podczas kręcenia bajki “Coco”. Przygotuj się na niesamowitą przygodę, malowanie twarzy, cukrowe czaszki, tańczące kościotrupy i kostuchy w sombrero!
✓ W każdy wyjazd wkładamy całe ♥ i pasję!
✓ Wyjazd prowadzi doświadczona pilotka, która mieszkała w Meksyku 9 lat i pisze o nim dla polskiej oraz zagranicznej prasy.
✓ Zawsze stawiamy na prawdziwe podróżowanie, kontakt z mieszkańcami i unikanie turystycznej ściemy.
✓ Jedziemy w kameralnej grupie (10 -12 osób) i kumpelskiej atmosferze.
✓ Weźmiemy udział w niezwykłym święcie DÍA DE MUERTOS.
✓ Czeka Cię 16 dni unikalnej przygody wypełnionej po brzegi atrakcjami, za które nie musisz dopłacać!
Stolica kraju i jedno z największych miast na świecie. Łączy w sobie nowoczesność i tradycję. Starożytne zabytki sąsiadują tutaj z drapaczami chmur, a szamani wystrojeni w pióra odprawiają czary nad modnie ubranymi mieszkańcami miasta. Być w mieście Meksyk, to zjeść taco z ostrym sosem na lokalnym bazarze, spróbować tequili ze skorpionem na Mercado San Juan oraz odwiedzić niebieski dom Fridy Kahlo w artystycznej dzielnicy Coyoacán. Na koniec zostaje już tylko wstąpić do Bazyliki Matki Bożej z Guadalupe oraz najstarszej katedry w Ameryce Łacińskiej i spokojnym krokiem przespacerować przez Zócalo w kierunku Wieży Latynoamerykańskiej, Pałacu Sztuk Pięknych oraz kolorowej dzielnicy chińskiej.
Strefa archeologiczna z monumentalnymi Piramidami Słońca i Księżyca. To prehiszpańskie miasto powstało i zostało opuszczone jeszcze przybyciem na te ziemie Azteków. Było ono dla nich tajemnicą – wedle legend zostało ono zbudowane przez olbrzymów, zwanych quinametin, którzy mieli żyć przed pojawieniem się ludzi i zostali zniszczeni przez wielką katastrofę. Teotihuacán przed przybyciem Hiszpanów był miejscem kultu i celem pielgrzymek. Aztekowie nazywali je „miastem narodzin bogów”. Według ich mitów to tu powstał świat, tu nastąpiło oddzielenie światła od ciemności oraz powstało zostały stworzone słońce i księżyc. Kultura i religia Teotihuacánu miały wpływ na wiele późniejszych kultur, między innymi na Majów i Azteków, tutaj także opracowano kalendarz używany przez cywilizacje mezoamerykańskie.
To niezwykłe miejsce będziemy obserwować z dwóch perspektyw: oprócz klasycznego zwiedzania strefy archeologicznej spojrzymy na nią także… z góry, podczas lotu balonem o wschodzie słońca.
To naturalny park wodny z termalną rzeką, grotami, wodospadami, jaskinią, tunelami wodnymi i wapiennymi basenami. Turkusowy kolor zawdzięcza minerałom o właściwościach leczniczych. Z basenów można podziwiać pobliskie góry, a jeśli ma się szczęście, można dostrzec nawet żyjące w okolicy dzikie zwierzęta.
Wszystkich Świętych w Polsce przywodzi na myśl jesienną słotę, zadumę, spacer po cmentarzu, zapalenie znicza i krótką modlitwę przy grobie. W Meksyku wygląda ono nieco pogodniej. Tęsknotę za zmarłymi wyraża się tutaj poprzez dekorowanie grobów bliskich (m.in. aksamitkami, świecami i jedzeniem) i czuwanie na cmentarzach. W domach stawia się ofrendas, czyli ozdobne ołtarzyki, udekorowane zdjęciem zmarłego oraz jego ulubionymi przedmiotami, potrawami i napojami. Meksykanie na na Día de Muertos przygotowują też specjalne potrawy, np. pieką pieczywo zwane „pan de muerto” (“chleb zmarłego”), ozdobione ciastem w formie kości. Ulice, budynki oraz ołtarzyki dekorowane są kolorowymi wycinankami (papel picado), a na ulicach odbywają się festiwale i parady, których uczestnicy przebierają się za przebierają się za catrinas i catrines malując twarz na podobieństwo kościotrupów.
Día de Muertos to seria wielu obrzędów, które składają się na bogatą tradycję Meksyku i niewątpliwie jedno z najpiękniejszych świąt obchodzonych w tym kraju.
Weźmiemy w nim udział i wraz z mieszkańcami Oaxaki (I, II, III grupa) udamy się na cmentarz Xoxocotlán, aby celebrować to niezwykłe wydarzenie. Grupa IV i V będą obchodzić święto zmarłych w Meridzie, gdzie przewidziana jest wizyta na cmentarzu oraz parada.
Oaxaca to miasto, w którym wszyscy są artystami. Miasto, którego centrum historyczne wpisane jest na listę UNESCO, to meksykańska stolica zarówno artystów współczesnych – malarzy, muralistów i linorytników, ale także artystów ludowych: poszczególne miasta wokół Oaxaki słyną z wyrobu przepięknego bardzo charakterystycznego rękodzieła. My odwiedzimy m.in. San Bartolo Coyotepec, które znane jest z wyrobów z czarnej gliny, oraz do San Martín Tilcajete, gdzie sami spróbujemy stwoich sił jako artyści. Podczas warsztatów malowania alebrijes nie tylko poznamy historię tych niezwykłych figurek fantastycznych potworów i zwierząt oraz dowiemy się, kim są nasze zwierzęta opiekuńcze wedle tradycji Zapoteków, ale także siądziemy przy wielkim stole i przy użyciu podpatrzonych wcześniej w warsztacie technik pomalujemy nasze własne figurki.
Oaxaca słynie nie tylko na cały kraj nie tylko ze sztuki, ale także ze swojej niesamowitej kuchni. To tutaj będziemy mogli spróbować meksykańskiej czekolady oraz pysznego mole – czekoladowego sosu, serwowanego zwykle z drobiem. Miejscowym smakołykiem są też… koniki polne: o smaku limonki, czosnku oraz chilli. Pod Oaxaką mieści się też światowa stolica mezcalu, to właśnie tu produkowany jest najsłynniejszy obok tequili alkohol z agawy. Odwiedzimy jedną z jego fabryk, poznamy proces produkcji, by na koniec móc raczyć się produktem końcowym.
Będziemy też gościć w jednej z najpiękniej położonych stref archeologicznych w Meksyku, dawnym mieście Zapoteków Monte Albán położonym widokowo na samym szczycie wzgórza.Na koniec udamy się nad skamieniały wodospad Hierve el Agua, którego niezwykłość polega na tym, że patrząc na niego z daleka, możemy odnieść wrażenie, iż wody wodospadu stoją w miejscu, a on sam zamarzł przed wiekami. Oryginalna forma i kolory tego cudu natury, są wynikiem działania minerałów zawartych w wodzie z gorących źródeł bijących na szczycie wodospadu. Zawierają one ogromne ilości magnezu, dwutlenku węgla i wapnia, sprawiając tym samym, że spadająca woda tworzy stalaktyty. Na szczycie klifu w otoczeniu pięknego górskiego krajobrazu można zażyć kąpieli w jednym z kilku basenów wypełnionych turkusową wodą.
To magiczne miejsce, zachwyca majestatycznymi ścianami skalnymi, które w najwyższych miejscach osiągają nawet kilometr wysokości. My, podczas rejsu, spłyniemy położoną u ich stóp rzeką Grijalvą, by podziwiać nie tylko niezwykłą formę kanionu, ale także wypoczywające nad brzegiem czaple, polujące na ryby pelikany, skaczące po drzewach małpy, a nawet leniwie wylegujące się na brzegu krokodyle.
Położone w górskiej dolinie na wysokości 2100 m n.p.m. jest jedynym z najładniejszych meksykańskich miast. Swą obecną nazwę zawdzięcza patronowi podróżników – świętemu Krzysztofowi oraz biskupowi Bartolomé de las Casas, który bronił rdzennej ludności przed wyzyskiem hiszpańskich najeźdźców i latyfundystów. Wąskie brukowane ulice, kolorowe kolonialne domy i ściągająca z okolicznych rdzenna ludność to wszystko sprawia, że można się zakochać w tym miejscu. My zostaniemy tu kilka dni. Odwiedzimy lokalne targi, zwiedzimy piękne budowle sakralne i zagubimy się w uliczkach próbując złapać najpiękniejsze kadry.
To małe miasteczko zamieszkane od setek lat przez Majów Tsotsil, z pewnością zapadnie Wam w pamięć. Tutejsi mieszkańcy posługują się od pokoleń głównie swoim językiem i żyją zgodnie z miejscowymi tradycjami. Odwiedzimy tu między innymi lokalny cmentarz aby zobaczyć jak mieszkańcy dekorowali groby i przygotowywali się do obchodów Dnia Zmarłych.
Następnie czekają nas odwiedziny w najbardziej niezwykłym kościele, jaki zapewne widzieliście w swoim życiu. Chodzi o kościół pod wezwaniem św. Jana Chrzciciela (San Juan Bautista). Od dziesiątek lat nie odbywają się tu msze święte, a posadzkę pokrywa warstwa igliwia, na którym siedzą miejscowi modląc się i paląc setki świec. Modlitwom towarzyszą żywe kury (które tutaj też dokończą swojego żywota), lokalna gorzałka zwana poxem oraz coca-cola, która weszła do miejscowego sacrum.
7 km od San Juan Chamula znajduje się inna rdzenna miejscowość, Zinacantán. Mieszkańcy Zinacantanu również należą do grupy etnicznej Tsotsil, ale już na pierwszy rzut oka różnią się od mieszkańców Chamuli – tam noszono grube kamizelki i spódnice z czesanej wełny, tutaj w ubiorze stawia się na misternie wyszywane kwiaty. Kwiaty są zresztą jednym z głównych źródeł dochodu dla mieszkańców. Zbliżając się do miasteczka nie sposób nie zauważyć licznych szklarni. Odwiedzimy dom miejscowego znachora, gdzie jego córki pokażą nam tutejsze techniki tkackie, będziemy też mogli własnoręcznie przygotować i upiec tortille na tradycyjnym palenisku, a także posmakować słynnego miejscowego alkoholu, poxu.
Dwa niezwykłe wodospady położone w puszczy tropikalnej, a każdy z nich zupełnie inny. Agua Azul to ciąg kilkudziesięciu rozłożystych kaskad, zaś Misol Há to wodospad o wysokości 35 metrów, sktóry pada do okrągłego jeziora, obrośniętego dookoła wspaniałą, bujną, zieloną, tropikalną roślinnością. Woda w obydwóch wodospadach ma zielonkawo-turkusowy kolor, ze względu na wysoką zawartość składników mineralnych. W basenach wodospadów, będzie można popływać i zrelaksować się po kilkugodzinnej przejażdżce samochodem.
Wspaniałe ruiny starożytnego miasta Majów, które szczyt swojej świetności osiągnęło w VII i VIII wieku za panowania króla Pakala Wielkiego i jego syna króla Kana Balama. Obejrzymy nie tylko oczyszczone budowle, ale odbędziemy też spacer po okolicznej puszczy z wciąż ukrytymi ruinami. Nasz przewodnik pokaże nam budynki skryte pod ziemią i korzeniami, a kto wie, może do któregoś uda się nam nawet wśliznąć.
Jedno z największych starożytnych miast Majów na Jukatanie. Znajduje się w głębi lasu tropikalnego, czeka nas więc prawie dwugodzinna podróż samochodem terenowym w głąb puszczy, wypatrywanie kolorowych tukanów, dzikich indyków i różnej maści małp. Calakmul było głównym ośrodkiem władzy państwa Kaan, zwanym także Królestwem Węża i liczyło około 50 tys. mieszkańców. Jak do tej pory odnaleziono 6250 budowli z czego największa to 45-metrowa piramida Struktura 2.
Malowniczo położona Laguna Siedmiu Kolorów, zwana była przez Majów miejscem, w którym rodzi się niebo. Jej najpiękniejszym elementem jest jezioro, w którym woda mieni się wieloma barwami, od odcieni szmaragdu, po turkus aż do jasnego błękitu. Okolica porośnięta tropikalną roślinnością sprawia, że naprawdę można znaleźć tu wytchnienie po trudach wcześniejszej podróży.
To tutaj będzie czas na relaks i odpoczynek. Możecie wg uznania wybrać się na jedną z pobliskich plaż, zrobić sobie fakultatywną wycieczkę rowerem czy udać się na zakupy. A ci, którym będzie mało zwiedzania, mogą zobaczyć pobliskie stanowiska archeologiczne.
Naturalne jaskinie w skale wapiennej, w której często znajduje się zbiornik wodny. Jest ich sporo na Jukatanie i są to według nas najlepsze atrakcje tego regionu. Z tego powodu zabierzemy Was aż do trzech różnych cenotes. Pierwsze wyróżnia się przezroczystą lazurową wodą, której barwę podkreślają promienie słońca wpadające przez skalny otwór, a druga i trzecia mieszczą się na otwartym powietrzu. W każdym z nich będzie można się wykąpać!
Plotki głoszą, że ta jaskinia (położona w bliskim sąsiedztwie ruin Chichen Itza) była miejscem relaksu Majów. Podobno królowie przychodzili tu zażywać kąpieli i medytować, dlatego my, królowie życia i przygód pójdziemy w ich ślady! Spędzimy czas pływając i podziwiając ten niezwykły spektakl natury. Śmiałkowie mogą tu poskakać do wody z wysokości!
Krystalicznie czyste jezioro, w którym można popływać z zamieszkującymi je żółwiami. Emocje gwarantowane!
Jest częścią zalanego systemu jaskiń, liczy prawie 60 km korytarzy, które łączą się z 25 innymi cenotami. Przyciąga zarówno nurków jak i snorkelowiczów. Jaskinię pokazywano w filmie „Podróż do zachwycających jaskiń” („Journey into Amazing Caves”).
Jeden z Siedmiu Nowych Cudów Świata. To prehiszpańskie miasto Majów, swoje najlepsze czasy przeżywało w okresie między X i XI wiekiem naszej ery. Później zaczęło powoli tracić na znaczeniu, aż w XV wieku całkowicie je opuszczono. Zrujnowane, porośnięte roślinnością zostało ponownie odkryte przez Edwarda Herberta Thompsona pod koniec XIX wieku. Pomimo upływu tysięcy lat od momentu powstania, budynki wciąż przypominają o dawnej potędze jego mieszkańców. Majowie wznieśli tutaj ogromne kamienne budowle, około 50 świątyń i obiektów. To tu znajduje się słynna Piramida Kukulkana oraz największe w Mezoameryce boisko do prehiszpańskiej gry w piłkę.
Nazywana „białym miastem” jest sercem kulturalnym półwyspu Jukatan. Zbudowana na ruinach dawnego miasta Majów, dzisiaj zachwyca zarówno kolonialną kolorową architekturą, jak i bogatymi willami z przełomu XIX i XX wieku – wtedy bowiem Mérida wzbogaciła się na handlu wkłóknem z agawy, sizalem, a tzw. baroni sizalowi budowali swe rezydencje na wzór tych paryskich. Dzisiaj Mérida jest uosobieniem kultury Jukatanu, która przejawia się tutaj w pięknie haftowanych strojach ludowych, w tradycyjnych jukatańskich daniach, a także wieczornych show kulturalnych na głównym placu miasta.
Rezerwat Biosfery Celestún, położony u wybrzeży Zatoki Meksykańskiej, która jest domem dla wielu gatunków w ptaków: pelikanów, czapli, kormoranów oraz przede wszystkim flamingów, z którymi jednoznacznie kojarzy się Celestún. By je obserwować, wybierzemy się na wycieczkę łodzią po lagunie, a także tunelami tutejszych lasów namorzynowych.
Jedna z najpiękniejszych i najbardziej okazałych stref archeologicznych na Jukatanie. Najbardziej unikalnym budynkiem tego dawnego majańskiego miasta jest bez wątpienia Piramida Wróżbity o nietypowej owalnej podstawie – wedle legend miała zostać zbudowana w ciągu jednej nocy przez krasnoluda, który wykluł się z jaja znalezionego przez czarownicę. Miejsce słynie też z przedstawień boga deszczu Chaaca, patia zwanego Czworokątem Mniszek oraz wielkiego budynku nazywanego Pałacem Gubernatora.
Cmentarz, który pozostał wierny nietypowej tradycji. W trzy lata po pochówku kości nieboszczyka są tutaj oczyszczane i wystawiane na stałe na widoku. Umieszczane w niszach, w skrzynkach, na białych serwetach są następnie dwa razy do roku regularnie czyszczone, w tym raz w okresie właśnie Dnia Zmarłych. Wierzy się tutaj bowiem, że zmarły, którego kości są zaniedbywane, może się rozzłościć i zacząć straszyć na ulicach miasteczka.
Jedno z najbardziej kolorowych miast w Meksyku. Położone tuż przy brzegu Zatoki Meksykańskiej było przez wieki nękane atakami piratów, dlatego jako jedyne miasto w Meksyku do dzisiaj otoczone jest murami, wieżami oraz bastionami obronnymi, co nadaje mu obecnie niezwykłości i klimatu. W 1999 roku zabytkowe stare miasto zostało wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
Dziękujemy uczestnikom fotowypraw do Meksyku, za udostępnienie swoich fotografii. Autorzy zdjęć: Magdalena Cieślak, Mariola Grzanka, Monika Gutierrez, Filip Hennig, Bogdan Myśliwiec, Kacper Bartczak, Jan Skwara.
Pakuj Plecak nie ponosi odpowiedzialności za zakup biletów przez klientów, przed oficjalną informacją, że wyjazd jest potwierdzony i się odbędzie.
Pamiętaj, że Meksyk to nieprzewidywalny kraj, za każdym rogiem może czekać na nas nowa atrakcja. Z drugiej strony jednak, może się zdarzyć, że coś nagle zostanie zamknięte albo przełożone na inny dzień. Nawet w takich sytuacjach dopilnujemy, żeby nie zabrakło Ci wrażeń 🙂
Wyjazd ma charakter backpackerski, będziemy się przemieszczać głównie lokalnymi środkami transportu i zatrzymywać w niezbyt drogich motelach. Standard „all inclusive” nie jest przewidziany.
• zaliczka: 2000 PLN – 3 dni od dnia zapisu
• I rata: 7900 PLN – do 1.05.2025
• II rata: 450 USD – płatne w dniu wylotu na lotnisku
zaliczka na bilet (jeśli kupno biletów było po naszej stronie) – do 3 dni, po zaakceptowaniu przedstawionej propozycji lotów. Propozycja jest przedstawiania po zebraniu się grupy.
* Jeśli zapisujesz się po terminie płatności I raty, wymagamy jej opłacenia (wraz z zaliczką) w ciągu 3 dni od zapisu. Jeśli zapisujesz się po terminie płatności II raty, wymagamy jej opłacenia (wraz z zaliczką i I ratą) w ciągu 3 dni od zapisu.
Pilotka, dziennikarka i pisarka
Absolwentka polonistyki oraz latynoamerykanistyki na Uniwersytecie Warszawskim. Przez dziewięć lat mieszkała w Meksyku i pisze o nim dla polskiej oraz zagranicznej prasy. Autorka strony Mexico Magico Blog, przewodników po Meksyku wydawnictwa Pascal oraz książek „Dzieci szóstego słońca. W co wierzy Meksyk” (Wydawnictwo Czarne, 2018) i „Na poboczu Ameryk. Pieszo z Panamy do Kanady” (Wydawnictwo Czarne, 2022).
W Pakuj Plecak odpowiada za poprawną polszczyznę, tworzy programy, a także prowadzi wyjazdy do Meksyku i krajów afrykańskich.
Pilot i niestrudzony piechur
Z wykształcenia ekonomista i logistyk, pracował przy organizacji imprez kulturalnych i sportowych, a także jako edukator filmowy i medialny. W 2016 roku podziękował szefom, zamknął za sobą drzwi domu i udał się w czteroletnią podróż przez Ameryki. 36 tysięcy kilometrów przez Amerykę Południową pokonał autostopem, z Panamy wyruszył pieszo. Jedynie za pomocą własnych nóg pokonał 12 tysięcy kilometrów i 9 krajów, docierając do Kanady.
Jego wędrówka (częściowo zrealizowana z Olą Synowiec) została wybrana Podróżą Roku „National Geographic Traveler”, uhonorowana nagrodą im. Tony’ego Halika, a także pierwszym miejscem oraz nagrodą publiczności na festiwalu Śladami Marzeń. O wyprawie tej opowiada książka “Na poboczu Ameryk. Pieszo z Panamy do Kanady” (Wydawnictwo Czarne, 2022). Razem z Olą prowadzą bloga Stones on Travel.
Prowadzi dla Was wyprawy w Ameryce Łacińskiej.
Pilotka i przewodniczka turystyki konnej
W „internetach” ukryta pod kryptonimem „Pstrykowisko”. Międzygórzanka z krwi i kości, obecnie większość czasu spędza w podróży lub opiekując się końmi w Norwegii. Mówi o sobie, cytując Andrzeja Poniedzielskiego, że jest globtrotuarką, obelżyświatką i poliglutką. Nietuzinkowym poczuciem humoru zaraża uczestników wypraw, a liczne opowieści umilają każdy wieczór. Nie rozstaje się ze swoim aparatem, którym zapisuje we własnej pamięci, ale także na kartach książek, napisanych wspólnie z Tomaszem Zawistowskim: “Gdy śmieją się oczy” i “Na dwie pary oczu”.
Książki Marzeny: https://www.facebook.com/Pstrykowisko.
Pilotka, podróżniczka
Z wykształcenia HR manager, z zamiłowania podróżniczka. Odwiedziła wiele krajów w Europie, Kubę, Peru, USA.
Przez 3 lata mieszkała w Meksyku na wyspie Cozumel, gdzie poznała swojego męża Roberto.
Z przyjemnością zabierze Was do swojego świata, pełnego kolorów, aromatów i uśmiechu. Opowie o relacjach polsko-meksykańskich i pokaże swoje ulubione miejsca. Uwielbia wypić kawę lub atole de coco w Xalapie, spacerować po Bosque de Chapultepec, podziwiać kolibry w Sian Ka’n oraz wyskoczyć do Akumal, aby popływać z żółwiami.
Absolwent wrocławskiej Romanistyki i Iberystyki, tłumacz języka francuskiego, hiszpańskiego i portugalskiego. Od lat zawodowo i prywatnie związany z krajami latynoskiego kręgu kulturowego. Przygodę z podróżowaniem zaczynał od autostopa, łącznie odwiedził ponad 70 krajów na 5 kontynentach.
Miłośnik sportów z lekką nutką ryzyka, specjalizuje się w wyjazdach, podczas których trzeba wspiąć się na jakąś górę, zjechać z niej na rowerze, przepłynąć się pontonem po rwącej rzece lub kajakiem po Amazonce, czy przespacerować się po dżungli.
Zajmuje się również prowadzeniem szkoleń dla pilotów wycieczek, podczas których wprowadza w tajniki tego fascynującego zawodu nowe pokolenia. Kolekcjonuje niecodzienne opowieści i historie, którymi chętnie dzieli się z osobami, z którymi wspólnie odkrywa świat, podczas pilotowanych przez siebie wyjazdów. Z podróży najchętniej przywozi przyprawy, przepisy i nowe smaki, którymi dzieli się z przyjaciółmi przy wspólnym stole.
Fotowyprawa „Ale Meksyk” […] – w skali od 1 do 10 – 20!!!! Pod każdym względem. Był to mój pierwszy wyjazd z Pakuj Plecak, ale na pewno nie ostatni. […] Jeśli lubisz aktywnie wypoczywać (to znaczy nieźle się zmęczyć) uczyć się i poznawać nieoczywiste – to jest to z pewnością miejsce dla Ciebie!!! […]
Jeżeli chcesz przeżyć prawdziwą przygodę, poznać kraj i jego kulturę, a nie tylko w nim być, to Pakuj Plecak jest najlepszą opcją! […] Ciekawe miejsca, również te, do których nie dotrzesz podczas wyjazdów z biur podróży, możliwość uczestniczenia w wielu lokalnych świętach, fachowa opieka i przyjacielski klimat! Gorąco polecam!
[…] To była przygoda życia, która na zawsze odmieniła nie tylko moje spojrzenie na zwiedzanie świata, ale i na życie. Monika i Jasiek skradli moje serce […]. Pakuj Plecak to nie biuro podróży — to sens nadawany każdemu zrobionemu krokowi przez góry, równiny, w łódce i w samolocie. Pakuj Plecak to definicja wojaży, wędrówek i każdego rejsu lądem, morzem lub powietrzem. Pakuj Plecak skosztowany raz uzależnia.
Najlepszy narkotyk na najlepszy odlot w nieznane przeżyjecie tylko i wyłącznie z Pakuj Plecak. Dziękuję Bogu, że, choć późno to jednak postawił Monikę i Jaśka na moich drogach odkrywania świata. […].
Fotowyprawy do Meksyku i na Kubę to moje najlepsze prezenty w 2019 roku […]! Świetni Ludzie, pełen profesjonalizm, kameralne grupy, nietuzinkowe miejsca. Inspirujące wykłady fotograficzne Jaśka, długie dyskusje o fotografii Mistrzów, spacery fotograficzne, analiza naszych zdjęć. I tylko wybierać tematy — pejzaż, reportaż, architektura, fotografia przyrodnicza, portret, sesja z modelką. […] Już odliczam dni do kolejnej wyprawy! […]
Wspaniali organizatorzy. Nietuzinkowe programy. Perfekcyjna organizacja. Wyjątkowa atmosfera. Wyprawy na szóstkę z plusem.
🚀 Naszą misją jest organizowanie dla Was wypraw życia. Wolimy robić mniej wyjazdów, tak aby każdy był maksymalnie dopieszczony i wypełniony po brzegi atrakcjami. Pakuj Plecak powstało z naszej pasji do podróży i tą pasją chcemy się z Wami dzielić. Jesteśmy ciekawi świata, zawsze szukamy w wyjazdach czegoś więcej – unikalnych doznań, kontaktu z ludźmi i ich kulturą oraz ukrytych perełek. Nie zapominamy o topowych atrakcjach, ale zawsze dajemy coś więcej.
Chcemy, byście lepiej doświadczali odwiedzane miejsca, by można było bliżej poznać ludzi i kulturę, a także zejść z utartego szlaku, zaglądając w różne zakamarki. A przede wszystkim chcemy, byście czuli się, jak na wyjeździe z paczką przyjaciół (co nam się chyba udaje, patrząc na to ile nowych znajomości zostaje po wyprawach).
nie tylko zapewnią profesjonalne przeprowadzenie wyjazdu, ale zarażą was swoją pasją, zainspirują ciekawymi opowieściami o odwiedzanych miejscach, ale też o swoich przygodach. Możecie czuć się z nimi bezpiecznie!
Jesteście chronieni w przypadku sytuacji awaryjnych, lub naszego bankructwa (czego nie planujemy :D). Obejmuje was Turystyczny Fundusz Gwarancyjny i Pomocowy, oraz wysokiej klasy ubezpieczenie zdrowotne. Możecie się też ubezpieczyć od rezygnacji z wyjazdu z powodu wypadków losowych. „Prywatni” organizatorzy, działający nielegalnie, mogą okazać się niewypłacalni, gdyby wyjazd nie doszedł do skutku, a wy w takiej sytuacji zostajecie na lodzie – bez wyjazdu i bez pieniędzy.
zarówno jako biuro podróży, ale też wcześniej, w organizowaniu wyjazdów dla dzieci w Fundacji Kadry ze Świata. Wiemy jak sobie radzić w trudnych sytuacjach, w przypadkach zachorowania na covid, czy walki z liniami lotniczymi o odzyskanie pieniędzy za bilet. Wszystko to już przerabialiśmy 🙂
Zdejmujemy z Was cały stres i trudności związane z organizacją wyjazdu w czasie covidu. Pilnujemy przepisów, pomagamy wypełnić potrzebne dokumenty itp. Możecie się odprężyć i cieszyć wyjazdem, a my zajmiemy się całą resztą 🙂
Wraz z naszymi wspaniałymi uczestnikami, zebraliśmy pieniądze na zakup ławek i remont toalet w Tanzanii i pomagaliśmy usuwać skutki huraganu na Kubie, wyposażaliśmy indyjskie i kubańskie szkoły.
Słyszymy historie o wyjazdach prowadzonych przez pilotów, którzy nigdy nie byli w danym kraju! U nas to niedopuszczalne. Nasi piloci to specjaliści od swoich destynacji – często piszą o nich książki, przewodniki i prowadzą prelekcje. Dzięki licznym lokalnym znajomościom zawsze wiemy co w trawie piszczy, znamy ukryte perełki i pomagamy Wam lepiej zrozumieć odwiedzane miejsce – jego kulturę, historię, gospodarkę i politykę.
Stan na 04.07.2023
Brak wymogu posiadania certyfikatu odbycia szczepienia przeciwko COVID-19. Brak wymogu certyfikatu odbycia pełnego cyklu szczepienia.
Nie jest wymagany żaden test przed przyjazdem do Meksyku. Mimo iż nie jest to obowiązkowe, bardzo rekomendowane jest posiadanie ubezpieczenia medycznego pokrywającego koszty leczenia COVID-19. W razie zachorowania, podróżny może zostać narażony na bardzo wysokie koszty leczenia. Koszty leczenia prywatnego są szczególnie wysokie na Jukatanie.
Nie jest wymagany żaden test po przyjeździe do Meksyku. Deklaracja zdrowotna lub formularz lokalizacyjny nie są wymagane.
Kwarantanna nie jest obowiązkowa, ale może zostać zarządzona przez miejscowe służby wobec wybranych podróżujących, w szczególności jeżeli stwierdzona zostanie u nich gorączka.
W razie otrzymania pozytywnego wyniku w kierunku Sars-CoV-2 należy poddać się izolacji w wybranym przez siebie miejscu, zachować wszelkie środki ostrożności i nie opuszczać izolacji do momentu otrzymania negatywnego testu.
Deklaracja zdrowotna lub formularz lokalizacyjny nie są wymagane.
Funkcjonariusze graniczni częściej niż przed pandemią sprawdzają dokumenty potwierdzające cel podróży, środki finansowe, zakwaterowanie i zamiar opuszczenia terytorium Meksyku (bilet powrotny). Podróżny powinien przedstawić ww. dokumenty w formie papierowej na żądanie funkcjonariusza migracyjnego. W związku z surowszymi kryteriami admisji wzrosła liczba podróżujących z państw UE, deklarujących cel turystyczny, którzy nie zostają wpuszczeni do kraju.
Źródło: Ministerstwo Spraw Zagranicznych
Zdajemy sobie sprawę, że pandemia może pokrzyżować plany, ale istnieje możliwość zabezpieczenia się na wypadek choroby lub pozytywnego testu, za pomocą tzw. „Ubezpieczenia od rezygnacji”. Dzięki temu, gdy nie będziesz mógł pojechać (z powodu Covid-19 oraz wielu innych, np. nagłych zmian życiowych), ubezpieczyciel zwróci 100% kosztu wyjazdu. Ubezpieczenie możesz wykupić przy zapisie na wyjazd lub skorzystać z dowolnego, wybranego ubezpieczyciela. Pamiętaj tylko, że musisz wykupić takie ubezpieczenie zazwyczaj w ciągu 7-10 dni od podpisania umowy na wyjazd, a jeśli do wyprawy został mniej niż miesiąc, to nawet tego samego dnia.
Każdy nasz uczestnik jest ubezpieczony na wypadek takiej sytuacji. Ubezpieczyciel pokrywa koszty leczenie, kwarantanny oraz ewentualnego przebookowania podróży powrotnej.
Jeśli zrezygnujesz nie później niż na 60 dni przed wyjazdem, to otrzymasz pełny zwrot. Jeśli do wyjazdu jest mniej czasu, to potrącamy pewną cześć na poczet poniesionych kosztów. Dokładne informacje znajdziesz w naszych „Warunkach Uczestnictwa”.
Oczywiście! Jeśli nie masz przeciwwskazań zdrowotnych, to my nie mamy ograniczeń wiekowych. Wystarczy, że jesteś młody duchem! Jeżdżą z nami ludzie w każdym wieku i wszyscy się świetnie dogadujemy.
W każdej podróży zalecany jest zestaw szczepień profilaktycznych. Są to: Dur brzuszny, Tężec, Błonica, WZW A, WZW B
Dodatkowe rekomendacje dla poszczególnych kierunków znajdziesz tutaj: https://szczepieniadlapodrozujacych.pl/szczepienia?world#scroll
Zalecamy również konsultację z lekarzem medycyny podróży, oraz rozpoczęcie szczepień min. miesiąc przed wyjazdem.
Nie mamy żadnych dopłat dla singli, co więcej, większość ludzi jedzie w pojedynkę. Na miejscu śpimy w pokojach dwu lub kilkuosobowych, co tylko pomaga na nawiązaniu nowych znajomości i przyjaźni. Dopłata będzie konieczna jedynie, jeśli będziesz chciał mieć pokój jednoosobowy.
Nie, z dużym bagażem przemieszczamy się właściwie tylko do taksówki, autobusu, czy innego środka lokomocji. Zawsze po dotarciu na miejsce zostawiamy bagaże w hotelu i zwiedzamy „na lekko”.
Choć jesteśmy „Pakuj Plecak”, to możesz też spakować się w walizkę. 😄
Zazwyczaj wylatujemy z Warszawy, ale zawsze sprawdzamy też inne miasta i jeśli okaże się, że znajdziemy korzystniejsze połączenie, to wspólnie z grupą rozważmy zmianę miejsca wylotu.
Nie. Wyszukujemy i kupujemy bilety na uczestników. Jeśli jednak chcesz kupić bilet samodzielnie, to też jest taka możliwość.
Oczywiście. Możesz dolecieć samodzielnie, spotkamy się wtedy na lotnisku lub zorganizujemy Ci transfer do hotelu.
Szczegółowe informacje przedwyjazdowe znajdziesz w naszym PORADNIKU.
Chcesz się przygotować przed podróżą? Szukasz informacji na temat Meksyku? Zachęcamy do skorzystania z tych przewodników:
Meksyk. Jukatan i Chiapas. Travelbook.
Ewa Pytel-Skiba, Paweł Skiba
Meksyk. Opowieści Polki zakochanej w kolibrach.
Barbara Piotrowska
Istny Meksyk.
Ewa Filip
Na równinie węży. Podróż po Meksyku.
Paul Theroux
No pasa nada! Nic się nie dzieje.
Beata Kowalik
Kameralna grupa: max. 12 osób
Dla kochających wyzwania
Arktyczny survival
Niesamowite zorze polarne
Mała grupa: max. 12 osób
Nocleg w winnicy
Pokaz lepienia chinkali
Doświadczona przewodnik